Trener Benfiki Lizbona przed meczem z Lechem Poznań: Naszym celem jest finał, ale żeby się do tego zbliżyć, trzeba najpierw wyjść z grupy
W czwartek (22.10) Lech Poznań podejmie Benfikę w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Europy. „Kolejorz” wystąpi w tych rozgrywkach pierwszy raz od sezonu 2015/16. Klub z Lizbony po czterech meczach ma 12 punktów, bilans bramkowy 13-3 i jest liderem ligi portugalskiej. Benfica jest faworytem grupy D Ligi Europy, w której znajdują się także Rangers FC i Standard Liege.
fot. Bartek Syta
- Naszym celem jest finał, ale żeby się do tego zbliżyć, trzeba najpierw wyjść z grupy - powiedział Jorge Jesus, który objął zespół w lipcu.
- Jeśli wszyscy mówią, że Benfica jest faworytem, to jestem tym zachwycony. To dowód, że uznają naszą wartość - stwierdził 66-latek. napisał:- Lech ma dobrych zawodników, potrafi grać w piłkę. Pedro Tiba jest kluczowym piłkarzem zespołu i będziemy chcieli utrudnić mu prowadzenie gry - oznajmił portugalski szkoleniowiec.
Jorge Jesus odniósł w Benfiką wiele sukcesów w latach 2009-2015. W ciągu sześciu sezonów trzykrotnie zdobył mistrzostwo Portugalii. Pod jego wodzą Benfica doszła do finału Ligi Europy w sezonie 2013/14. W decydującym meczu „Encarnados” przegrali z Sevillą po rzutach karnych.
Wicemistrzowie Portugalii przylecieli do Poznania w najsilniejszym składzie. W kadrze Benfiki zabrakło tylko kontuzjowanego obrońcy Andre Almeidy.