Superpuchar Europy dla Atletico Madryt. Real poległ w dogrywce, tracąc dwie bramki
Pierwsze trofeum w nowym sezonie dla Atletico Madryt. Zespół Diego Simeone w meczu o Superpuchar Europy pokonał Real 4:2 (2:2). Zadecydowała dogrywka, w której padły dwie decydujące bramki.
fot. AFP/East News
Mecz Real - Atletico: Cztery gole, a potem dogrywka
Zanim zegar na kameralnym stadionie w Tallinnie wskazał drugą minutę meczu, Atletico cieszyło się z prowadzenia. W 50 sekundzie Keylora Navasa pokonał bowiem Diego Costa, ustanawiając nowy rekord rozgrywek w kategorii: najszybszy gol. Hiszpan z ostrego kąta uderzył pod poprzeczkę.
Pozostała część pierwszej połowy upłynęła pod dyktando Realu. "Królewscy" szybko złapali rytm dzięki dobrej organizacji gry. W niemal każdej akcji uczestniczył Marcelo, który robił przewagę na lewym boku. Wyrównująca bramka, w 27 minucie, padła jednak po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. Asystował Gareth Bale, a głową trafił Karim Benzema.
Przed zejściem do szatni Real powinien był objąć prowadzenie. Swoich szans nie wykorzystał jednak Marco Asensio. Najpierw nie sięgnął piłki po zagraniu z lewej strony, by następnie uderzyć minimalnie obok słupka. W 57 minucie został zmieniony, żeby zrobić miejsce wicemistrzowi świata, Luce Modriciowi.
Mecz Real - Atletico: Dobra praca polskiego arbitra
Zawody prowadził dzisiaj Szymon Marciniak (Płock) wraz z polskimi asystentami. Mecz nie toczył się wprawdzie w takiej "temperaturze" jak ma to miejsce na stadionach w Madrycie, ale w kilku dyskusyjnych momentach trzeba było podjąć ryzyko. I nasi rodacy nie zawiedli. W 35 minucie, choć Real domagał się rzutu wolnego pod polem karnym, gra została puszczona. Po kontrataku Atletico kartkę otrzymał Asensio.
Good luck, boys! pic.twitter.com/aQAKkuEpoU— Arbiter Café (@h_demboveac) 15 sierpnia 2018
Sędzia Marciniak prawidłowo ocenił również kluczową sytuację drugiej połowy. Po zagraniu ręką Juanfrana wskazał na jedenasty metr, z którego nie pomylił się Sergio Ramos. Real zdobył wtedy bramkę na 2:1, ale spotkanie nie rozstrzygnęło się w regulaminowym czasie. W 79 minucie po zabawie Marcelo ponownie trafił Costa, który tym samym doprowadził do dogrywki...
... a w niej Atletico rozmontowało Real. Po pierwszym kwadransie spraawa zdążyła się wyjaśnić; zawodnicy Diego Simeone strzeli wtedy dwa gole po świetnych akcjach. Najpierw załadował Saul, zaraz potem Koke. Po tych ciosach przeciwnicy nie podnieśli się, psując debiut trenera Julena Lopeteguiego.
Piłkarz meczu: Diego Costa
Atrakcyjność meczu: 8/10
LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
Więcej o LIDZE HISZPAŃSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
Alkohol, lala, brutalne faule. TOP 7 wybryków Sławomira Peszki