PKO Ekstraklasa. Zwycięstwo Jagiellonii w debiucie Macieja Stolarczyka
PKO Ekstraklasa. Pozycja w tabeli na koniec poprzedniego sezonu na to nie wskazywała, ale Jagiellonia Białystok okazała się lepszym zespołem od Piasta Gliwice. Przypomniał o sobie Jesus Imaz, który wykorzystał w pierwszej połowie gapiostwo Arkadiusza Pyrki i zdobył bramkę na otwarcie wyniku. W doliczonym czasie gry świetne wejście zaliczył 16-letni Mateusz Kowalski. Białostoczanie udanie rozpoczęli sezon pod wodzą nowego trenera.
fot. Marzena Bugala Polska Press
Przeciwnikiem Jagielloni był w sobotę Piast Gliwice. Drużyna Waldemara Fornalika skończyła poprzednią kampanię na piątym miejscu, zaliczając bardzo udany sezon. Najjaśniejszym punktem ekipy z Gliwic był Damian Kądzior, którego zabrakło podczas spotkania. Polak uzbierał sześć goli oraz zanotował siedem asyst, dlatego coraz częściej łączony jest z transferem do Lecha Poznań.
Nowy opiekun Żółto-Czerwonych - Maciej Stolarczyk - nie miał łatwego startu. Władze klubu nie ukrywają, że sytuacja finansowa jest kiepska, więc zabrakło spektakularnych transferów, ale - na szczęście - nie było też wielkich osłabień. W porównaniu z rundą wiosenną zabrakło tylko Karola Struskiego (będzie występować na Cyprze), oraz Diego Carioki, któremu zakończyło się wypożyczenie.
Gol dla Jagiellonii padł już w 29. minucie. Rzut rożny dla gospodarzy, po którym Andrzej Trubeha zgrał piłkę na piąty metr i Jesus Imaz wykazał się sprytem. Hiszpan wyprzedził przed bramką Arkadiusza Pyrkę. Wystawił nogę i uderzył obok zdezorientowanego Frantiska Placha.
Na pierwszy celny strzał gliwiczan czekaliśmy aż 41 minut. Pyrka uderzył z dystansu, ale na posterunku był Alomerović.
Goście parli do przodu w przedostatnim kwadransie gry. W 64. minucie Zlatan Alomerović popełnił fatalny błąd na przedpolu. Alberto Toril miał pustą bramkę, ale nie wykorzystał tego. Nie padł nawet celny strzał.
Na kwadrans przed końcem groźna wrzutka na Ariela Mosóra zakończyła się bardzo niecelnym strzałem. Po chwili nieudane wybicie głową chciał wykorzystać Kamil Wilczek, ale strzelił prosto w bramkarza.
Białostoczanie obili jeszcze słupek bramki Frantiska Placha, ale drugiego gola strzelili w doliczonym czasie gry. Piast Gliwice skupiony na atakowaniu, nadział się na kontrę. Sam na sam z bramkarzem wyszedł Kowalski i pewnie wykończył stuprocentową sytuację. To debiutancki występ oraz gol dla młodego napastnika.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
