PKO Ekstraklasa. Jorge Felix z Piasta: Miałem lepsze oferty, ale nie żałuję decyzji. W Gliwicach jestem szczęśliwy
PKO Ekstraklasa. - Mam nadzieję, że uda mi się strzelić gola w domu i wygramy przynajmniej 1:0 – powiedział piłkarz Piasta Gliwice Jorge Felix. Zdobył w tym sezonie trzy gole w wyjazdowych meczach wygranych po 1:0. W niedzielę gliwiczanie podejmą Wisłę Płock w 28. kolejce.
fot. Marzena Bugała / Polska Press
Jorge Felix: Miałem lepsze oferty z innych klubów
Hiszpan wrócił latem do Piasta po dwuletniej przerwie na występy w tureckim Sivassporze. Wcześniej w gliwickich barwach wywalczył w ciągu dwóch sezonów mistrzostwo i brązowy medal. - Miałem lepsze oferty z innych klubów, ale nie żałuję decyzji. Jestem tu szczęśliwy, moja rodzina też, dlatego wróciłem - wyjaśnił.
Przyznał, że na początku sezonu jego forma nie była najlepsza. - Trochę mnie to frustrowało, ale wiedziałem, że efekty ciężkiej pracy przyjdą. Teraz jest lepiej i mam nadzieję, że moja dyspozycja jeszcze się poprawi - stwierdził.
Piast w tym roku przegrał dwa ligowe mecze – z Legią Warszawa i Rakowem Częstochowa po 0:1. W ostatnich sześciu spotkaniach gliwiczanie zdobyli 16 punktów, co wywindowało ich na ósme miejsce w tabeli. Wisła zajmuje przed 28. kolejką jedno miejsce wyżej, z takim samym dorobkiem. - Nie czuję zdenerwowania. Pracujemy solidnie, mamy dobry zespół, w który ja wierzę. Jeśli chodzi o nasz ligowy byt, to jestem spokojny – podsumował Felix.
Niedzielny mecz rozpocznie się o 12.30. - Lubię grać o każdej porze, chociaż na pewno najfajniej jest w okolicach godziny 18. Z drugiej strony, trenujemy w południe, więc nie będzie problemu - zakończył.
Aleksandar Vuković: Piastowi brakuje 3 punktów
Do składu Piasta wróci pomocnik Patryk Dziczek (po czerwonej kartce) i napastnik Kamil Wilczek (po kontuzji). - Na Damiana Kądziora trzeba będzie poczekać dłużej. Czekają go jeszcze badania i na niedzielę na pewno nie będzie gotowy – powiedział trener Piasta Aleksandar Vuković.
Przyznał, że ewentualna wygrana z Wisłą mocno przybliżyłaby jego zespół do utrzymania. - Matematycznie jeszcze nam go nie da, ale pozwoli poczuć, że jesteśmy już bardzo blisko celu. 39 punktów powinno dać pewien spokój – dodał Serb.
Jego zdaniem Wisła to mocny rywal, którego Piast podejmie w nienajgorszym dla siebie momencie. - To, że Wisła nie gra ostatnio tak, jak na początku sezonu, nie oznacza, że to inna drużyna. Ma w składzie zawodników o wyrobionej marce, mocnych nazwiskach, jak na nasze realia ligowe – ocenił szkoleniowiec.
Zauważył, że dostrzega różnicę punktową dzielącą jego drużynę od piątego miejsca w tabeli, jak i od strefy spadkowej. - Patrzę na to z balansem między optymizmem, a pokorą. Na pewno jesteśmy zespołem, który nie pozwala na zbyt wiele przeciwnikowi, niezależnie od wyniku meczu – stwierdził Vuković.
[polecane]24715871[/polecane]
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy