menu

Piotr Nowocień, były właściciel Radomiaka Radom wzywa zarząd klubu do przywrócenia 25 procent akcji. Jest oświadczenie

dzisiaj 07:58 | Anna Kowalska

Były właściciel Radomiaka Radom Piotr Nowocień wydał oświadczenie odnosząc się do oskarżeń zarządu Radomiak SA, jakie miało paść w jego stronę, po tym jak uważa, że ma prawo do herbu oraz nazwy klubu.

Kibice Radomiaka zaniepokojeni sytuacją związaną z herbem oraz nazwą klubu>>>
Kibice Radomiaka zaniepokojeni sytuacją związaną z herbem oraz nazwą klubu>>>
fot. Olga Ilkevych

Przypominamy, że w poprzednim tygodniu Radomiak Radom zaczął mieć problemy z dostępem do strony internetowej klubu. Ta po prostu przez kilka dni nie działała. Kibice między innymi nie mogli zakupić biletów na mecze ze Śląskiem Wrocław czy na niedzielny z Piastem Gliwice.

Ostatecznie strona na nowo zaczęła działać, ale już pod nową domeną. Ponadto Radomiak w ostatnich dniach musiał zmienić nie tylko adres strony, ale i wszystkie użytkowane konta na platformie X, Instagramie czy facebooku.

Całe to zamieszanie wywołał jego były właściciel, Piotr Nowocień, który w 2015 roku zastrzegł herb i nazwę w Urzędzie Patentowym. Teraz odpowiedział na zarzutu ze strony klubu, uważając że te są nieprawdziwe.

Tu pisaliśmy o niepokojącej kibiców Radomiaka sytuacji z herbem oraz nazwą klubu
[polecany]26935633[/polecany]

Wciąż żąda od spółki prowadzącej klub audytu finansowego oraz przede wszystkim przekazania mu 25 procent akcji klubu.

Oto treść komunikatu.
Szanowni Państwo, Drodzy Kibice,

[cyt]Dziwi mnie rzekome zaskoczenie oraz nieprawdziwe oskarżenia zarządu Radomiak SA w moją stronę. Widać, że realizują strategie, jakoby najlepszą obroną był atak. Sytuacja, z której wynika blokada strony internetowej oraz mediów społecznościowych obnażyła, w jak nieprofesjonalny i amatorski sposób zarządzany jest Radomiak. To jest nie do pomyślenia, że Klub na tym poziomie, z tak ogromnym potencjałem i wspaniałą rzesza Kibiców ma tak nieprofesjonalny zarząd i prawników, którzy przez wiele lat nie chcieli zabezpieczyć interesu Klubu, a wręcz można powiedzieć, że działali na szkodę spółki. Właścicielem Radomiaka zostałem w 2013 r., a praw do herbu i nazwy Radomiak w 2016 r. Od wielu lat domagałem się przeprowadzenia audytu finansowego w Radomiaku co, zakończyło się bezpodstawnym pozbawieniem mnie akcji w 2020 r.Zarząd klubu nie reagował na próby kontaktu oraz na szereg wysłanych przeze mnie pism, aby sytuację wyjaśnić polubownie. W związku z tym moi pełnomocnicy dokonują kroków prawnych, które dążą do poważnego potraktowania sprawy przez zarząd Klubu, ale nie mają na celu działania na jego niekorzyść. Niestety ze strony zarządu Radomiak wciąż nie ma żadnej reakcji i chęci rozwiązania sprawy poza rozpowszechnianiem fałszywych informacji.

Wzywam zatem zarząd i akcjonariuszy Radomiak SA do przywrócenia stanu faktycznego w postaci przekazania mi 25 proc. akcji Klubu. Proponuję również przekazanie po 1 proc. akcje od każdego udziałowca do Stowarzyszenia Kibiców Radomiak, aby mogli się aktywnie włączyć w działalność Klubu. Deklaruję też natychmiastowe przekazanie praw do Herbu Radomiak do Stowarzyszenia Kibiców, ponieważ nie chcę, aby spółka z zadłużeniem kilkunastu milionów złotych była właścicielem tego bezcennego aktywa.Jeżeli zarząd Radomiak uważa, że żadne akcje mi się nie należą i zmiana w 2020 r. pozbawiająca mnie udziałów w Klubie została przeprowadzona właściwie, pozwólmy sprawę te rozstrzygnąć niezależnym audytorom lub sądom, a w przypadku gdy niezależny audytor i sąd przyzna im rację. Deklaruję wycofanie wszelkich roszczeń i pozostanę po prostu kibicem Radomiaka. Z wyrazami szacunku Piotr Nowocień".[/cyt]