Piast Gliwice ciągle bez pieniędzy z miasta. UM Gliwice wydał oświadczenie. Aquino i Konczkowski będą mieli dłuższe przerwy w grze
Piast Gliwice znaczną część swego budżetu opiera na dotacjach z miasta. Roczne wsparcie było dzielone na dwie transze. Do tej pory UM Gliwice nie poinformował o wysokości dotacji na dyscypliny zespołowe w drugim półroczu, w tym dla Piasta. We wtorek pojawiła się na stronie urzędu informacja, dająca do zrozumienia, że kwota jeszcze nie została ustalona.
Informację na stronie UM Gliwice zatytułowano: Stabilne finanse Piasta gwarancją dalszych sukcesów.
Oto treść wpisu na stronie urzędu:
"Piast Gliwice jest spółką z większościowym udziałem Miasta Gliwice. Miasto regularnie od 8 lat, dwa razy w roku, przyznaje klubowi dotacje na realizację zadań z zakresu wsparcia rozwoju sportu. W I półroczu 2019 roku GKS Piast SA otrzymał już z miejskiej kasy 6 mln zł. Obecnie trwają rozmowy dotyczące przyznania dotacji na realizację tego zadania do końca bieżącego roku.
Władze Gliwic oczekują informacji na temat dochodów oraz kosztów, jakie poniósł klub w związku ze zdobyciem Mistrzostwa Polski i transferami, a także przedstawienia spójnej wizji zarządzania finansami klubu w przyszłości. Miastu zależy bowiem, aby sukces z ubiegłego sezonu nie był wydarzeniem jednorazowym, a klub zyskał warunki do trwałego rozwoju. Decyzje dotyczące zaangażowania miejskich pieniędzy muszą być podejmowane w oparciu o rzetelne dane finansowe dostarczone przez władze klubu.
Miasto oczekuje, że zdobycie historycznego tytułu i związane z tym dodatkowe dochody powinny służyć długofalowemu rozwojowi klubu. Miasto deklaruje wsparcie takich działań, dlatego jeszcze przed ostatnim meczem rundy wiosennej zadeklarowało wsparcie planowanej przez klub dużej inwestycji – budowy centrum szkoleniowego. Warunkiem zaangażowania w ten projekt jest jednak przedstawienie przez klub rzetelnego planu finansowego na kolejny sezon rozgrywkowy i biznesplanu dla tej inwestycji".
Piast Gliwice w najbliższym meczu zagra w niedzielę z Wisłą Płock (godz. 15). W drużynie trenera Waldemara Fornalika, nie tylko z Wisłą, ale na dłużej zabraknie kontuzjowanych Daniego Aquino i Martina Konczkowskiego.
W przypadku Hiszpana konieczna okazała się operacja pachwiny. To oznacza około ośmiu tygodni przerwy od treningów.
- Serie badań i kontroli lekarskich wykazały, że Dani ma tzw. pachwinę sportowca. Potrzebny jest zabieg, który zostanie przeprowadzony w Barcelonie przez jednego z najlepszych specjalistów w tej dziedzinie. Jeszcze w Hiszpanii rozpocznie rehabilitację, a następnie wróci do Gliwic, gdzie będziemy kontynuować leczenie - powiedział Grzegorz Biliński, fizjoterapeuta Piasta, cytowany przez klubową stronę.
Konczkowski uległ kontuzji w meczu w Łodzi z ŁKS-em. - Wygląda na to, że doszło do złamania kości w okolicach kostki - mówi "Konczi" na łamach katowickiego Sportu. - Nie wiem dokładnie, jaka przerwa mnie czeka, na pewno minimum miesiąc - dodał.
[polecane]16691599,16841463,16841031,16839679,16841587,16689527;1;Nie przegapcie[/polecane]
[polecane]16837503,16674629,18987105,16831455,16828659,16662561;1;Zobaczcie koniecznie[/polecane]