Liga Europy. Ktoś musi odpaść, żeby inni awansowali. Kogo zobaczymy w pucharach w nowym roku?
Porażka z Leicester zamknęła Legii furtkę do Ligi Konferencji. W ostatniej kolejce ze Spartakiem Wojskowi zagrają o 1/16 finału Ligi Europy. Jak wyglądają szanse na awans do fazy pucharowej zagranicznych klubów z polskimi zawodnikami?
fot. APAssociated PressEast News
Kiedy wydawało się, że sytuacja w grupie C Ligi Europy nie może się bardziej skomplikować, Spartak pokonał Napoli i wyprzedził Włochów w tabeli (obie drużyny mają po 7 pkt). Prowadzi Leicester (8 pkt), który pewnie wygrał 3:1 z Legią (6 pkt). Co oznacza to dla Polaków przed meczem ostatniej kolejki ze Spartakiem?
[polecane] 22247851, 22057663;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]
Wojskowi zachowali szansę na dalszą grę w pucharach, muszą jednak wygrać z Rosjanami. Jeśli tak się stanie, zajmą drugie miejsce w grupie i zagrają w 1/16 finału LE z rywalem, który był trzeci w grupie Ligi Mistrzów (najlepsze drużyny tej fazy LE awansują od razu do 1/8 finału). Nie urządza ich remis, bo nawet w przypadku porażki z Leicester Napoli promuje lepszy bilans meczów bezpośrednich (3:0 i 4:1). 9 grudnia Legia musi więc zagrać va banque.
Patrząc na formę mistrzów Polski, którzy przegrali 9 z 10 ostatnich spotkań (pokonali tylko III-ligowy Świt Skolwin), nadzieje na to, że wiosną zobaczymy ich jeszcze w Europie są nikłe. Porażka ze Spartakiem będzie oznaczała, że przynajmniej w Lidze Konferencji zagra Napoli Piotra Zielińskiego. Co z innymi klubami Polaków?
O 1/16 finału Ligi Konferencji (wystąpią w niej trzecie zespoły grup LE i drugie LK, automatyczny awans do 1/8 finału uzyskują zwycięzcy grup LK) Olympique Marsylia zagra w bezpośrednim meczu z Lokomotiwem Moskwa. Drużyna Macieja Rybusa musi wygrać. Kolegom Arkadiusza Milika, który w czwartek przeciwko Galatasaray strzelił drugiego i trzeciego gola w tym sezonie LE (mimo tego jego drużyna przegrała 2:4) wystarczy remis.
[polecane] 22153709, 22229619;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]
Pewne miejsce w 1/8 finału LE mają West Ham Łukasza Fabiańskiego i AS Monaco Radosława Majeckiego. Polscy bramkarze mieli w tym jednak minimalny udział. „Fabian” wystąpił tylko w pierwszym meczu fazy grupowej. 22-letni Majecki zagrał raz w kwalifikacjach, w fazie grupowej jest rezerwowym.
Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze
14377[/sonda]
[polecane] 21246385, 20284021, 19271521, 22116767;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]
[polecane] 21697093, 19853739, 20785179, 21435115;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]