Leszek Ojrzyński, trener Arki Gdynia apeluje do kibiców
Już w czwartek Arka rozpocznie rywalizację w europejskich pucharach. Przed meczem w Gdyni apel do kibiców wystosował trener żółto-niebieskich, Leszek Ojrzyński.
fot. Piotr Hukało
Opiekun piłkarzy Arki podkreślił, że doping kibiców będzie niezbędny, ale jednocześnie też dodał, by na trybunach fani żółto-niebieskich nie odpalali rac.
- Z tego miejsca wraz z drużyną chcielibyśmy zwrócić się z apelem do naszych kibiców o doping przez pełne 90 minut. Piłkarze zawsze czują mocno wsparcie ze strony kibiców i to może zaprocentować lepszą grą. Ważne, aby to był prawdziwy, kulturalny doping, bo z drugiej strony race czy przerwy w grze mogą wytrącić nas z rytmu i skomplikować mecz. Dla mnie to będzie nowe doświadczenie, bo na tym stadionie jeszcze nie miałem okazji grać przy komplecie publiczności - mówi Leszek Ojrzyński.
Arkowcy co prawda faworytami czwartkowej potyczki z FC Midtjylland nie są, ale jak podkreśla trener zespołu z Gdyni, wiele razy już żółto-niebiescy byli skazywani na pożarcie, a mimo to udowadniali, że w piłce wszystko jest możliwe.
- Podchodzimy do spotkania bardzo ambitnie. Mecz z pewnością będzie bardzo ciężki i choć nie jesteśmy faworytem, to chcemy walczyć o awans i jeśli taki uda się wywalczyć, to chcielibyśmy ponownie zobaczyć pełne trybuny w kolejnych meczach. Zespół już dwukrotnie był spisywany na straty w Warszawie - przy okazji meczów z Lechem i Legią, a jednak pokazaliśmy charakter i oba te spotkania zwyciężyliśmy - przypomina Ojrzyński.
Opiekun gdyńskich piłkarzy postanowił również krótko scharakteryzować rywali.
- Są bardzo wybiegani, dobrze pracują zespołowo, mają także bardzo dobrych zawodników stanowiących o sile tego klubu jak Jacob Poulsen, Paul Onuachu czy inni, którzy z pewnością niedługo trafią do silniejszych europejskich drużyn - dodał Ojrzyński.
Początek spotkania Arka Gdynia - FC Midtjylland w czwartek o godz. 20.
James Rodriguez zadomowił się w nowym klubie. "Bayern jest równie wielkim klubem co Real, o ile nie większym"
Press Focus / x-news
Opracował: ŁŻ