Legia Warszawa. Odejdzie najlepszy zawodnik? "Nie przez zespół ani trenera"
Josue jest w tym sezonie jedynym piłkarzem Legii Warszawa, o którym możemy powiedzieć dużo dobrego. Okazuje się, że słowa Dariusza Mioduskiego o wzmacnianiu zespołu i pozostaniu Portugalczyka, można schować między bajki. Sam zawodnik przyznał, że jeśli odejdzie, to tylko dlatego, że klub liczy na jego sprzedaż.
fot. Andrzej Szkocki/Polskapress
- Jeśli odejdę z Legii to na pewno nie przez trenera Vukovicia, nie przez kolegów z zespołu ani nie przez poziom sportowy zespołu” – powiedział w rozmowie z portalem. „Jeśli już dojdzie do tego, że odejdę to raczej dlatego, że ani prezes, ani nikt z pionu sportowego nie przedstawił mi propozycji nowej umowy - mówi zawodnik na łamach Legia.net.
Słowa piłkarza nieco rozbiegają się z obietnicami Dariusza Mioduskiego. - To jest taki sezon, w którym uda nam się zbudować fundamenty na kolejne lata. I Legia, zaczynając od przyszłego roku, będzie rosła w siłę - powiedział w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem właściciel Legii Warszawa.
Fundamentów nie da się zbudować, jeśli klub wciąż będzie się pozbywał swoich najlepszych zawodników. A właśnie takie plany są Legii w letnim okienku transferowym. Plotki mówią o sprzedaży Mateusza Wieteski. Niewykluczone, że odejdzie także Josue. Pozbawienie tych dwóch zawodników może oznaczać, że ustępujący mistrz Polski prędko na salony nie wróci.
W 28 meczach PKO Ekstraklasy Josue strzelił dwa gole i zanotował aż 13 asyst. Jest pod tym względem liderem w naszej lidze.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy