Lech Poznań: Trener Gandzasaru chce się rozsądnie bronić i wykorzystać wszystkie szanse do kontrataku
W czwartek o godz. 20.45 (relacja w Polsacie Sport) rozpocznie się pierwszy mecz Lecha Poznań w Lidze Europy. Rywalem Kolejorza będzie zdobywca Pucharu Armenii, Gandzasar Kapan, prowadzony przez Ashota Barseghyana.
fot. Fot. Archiwum Youtube
- Zespół z Poznania jest faworytem i po losowaniu nie byliśmy zachwyceni, że będziemy musieli z nim zagrać, bo uznajemy go za najmocniejszego ze stawki potencjalnych rywali. Oczywiście jednak nie składamy broni i będziemy chcieli sprawić niespodziankę - przyznał szkoleniowiec ormiańskiej drużyny.
Nie martwi go fakt, że mecz odbędzie się bez udziału publiczności. - Jeśli chodzi o fanów Lecha, to należą to najbardziej aktywnych, być może nawet w całej Europie. Dla nas to bardzo dobrze, że na tym meczu nie będzie kibiców. Musimy jednak pamiętać o tym, że na boisku grają piłkarze. Fani mogą jedynie pomóc w tym, by ich gra była lepsza - dodał Barseghyan i dodał, że jego zespół skupi się na grze defensywnej i maksymalnym wykorzystaniu okazji do kontrataku.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? r.patroniak@glos.com