GKS Tychy - ŁKS 1:1. Trener Kibu Vicuna: To był dobry mecz, ale nam zabrakło skuteczności
ŁKS w ligowej premierze zremiował z GKS w Tychach 1:1. Gola dla łodzian strzelił Antonio Dominguez
fot.
[cyt]Trener ŁKS - Kibu Vicuna: Oddaliśmy ponad 20 strzałów, zdobyliśmy tylko jednego gola. Zabrakło nam skuteczności. Ważne jest to, że potrafiliśmy wykreować sytuacje do zdobycia goli, bo im więcej stworzysz takich sytuacji, tym większa szansa na bramki. To był fajny, dobry mecz, kontrolowaliśmy go, padły ładne bramki. Bardzo chcieliśmy zdobyć trzy punkty, ale się nie udało. Ostatnie 25 minut nie graliśmy w takim tempie, jak w pierwszej połowie.
Trudno powiedzieć, co z urazem Antonio Domingueza. Na razie nie wygląda to dobrze. Guima nie wystąpił, bo pauzował za kartki, który ujrzał w lidze portugalskiej. Matusz Bąkowicz grał bardzo dobrze, jesteśmy zadowoleni z jego postawy. Piotr Gryszkiewicz nie był przygotowany do gry.
Artur Derbin: To był dla nas bardzo trudny mecz. Dzięki poświęceniu i charakterowi zespołu wycisnęliśmy maksa. Były sytuacje, że mogliśmy nawet zdobyć zwycięskiego gola. ŁKS to klasowy przeciwnik, który ma bardzo dobrych zawodników.[/cyt]