Frank Lampard rozczarowany: To my byliśmy lepsi
Liverpool - Chelsea, Superpuchar Europy. - Przegrała lepsza drużyna, to dla mnie jasne - powiedział po meczu Frank Lampard, menedżer Chelsea. The Blues przegrali z Liverpoolem finał Superpucharu Europy dopiero po rzutach karnych. Po 120 minutach rywalizacji było 2:2. Londyńczycy zaliczyli pechowy start sezonu.
fot. AP/Associated Press/East News
W niedzielę wcale nie zasłużyli na porażkę 0:4 z Manchesterem United, w środowy wieczór w Stambule o superpucharze Europy zdecydował rzut karny Tammy'ego Abrahama. Liverpool miał sporo szczęścia, że doszło do serii rzutów karnych. Chelsea w pechowy sposób rozpoczęła sezon z Frankiem Lampardem na ławce.
- Graliśmy w Manchesterze w niedzielę wieczorem, podczas gdy Liverpool w piątek wieczorem. Mieli dwa dodatkowe dni na regenerację. Nie zamierzam marudzić, nie przegraliśmy przez to meczu, ale to nieco wkurzające. Szanuję rywala, mieli swoje szanse w tym spotkaniu, ale jest dla mnie jasne, że to my byliśmy lepszym zespołem. Czasem brakowało nam szczęścia, a czasem dobrego wykończenia akcji. Musimy być skuteczniejsi - mówił po meczu Frank Lampard, szkoleniowiec Chelsea, całkiem niedawno wybitny piłkarz The Blues.
Chelsea zagrała dużo lepiej niż na Old Trafford, ale do Londynu wróci bez trofeum. Piłkarze z zachodniego Londynu przegrali dopiero w karnych, a pechowcem okazał się Tammy Abraham, który zmarnował jedenastkę w piątej serii.
- Powiedziałem mu, żeby się nie przejmował. Fakt, że jest bardzo pewny siebie i chciał podejść do jedenastki jest dla mnie bardzo dobry. Sam byłem w podobnej sytuacji, każdy może nie wykorzystać karnego, a ja chcę mieć świadomość, że młody piłkarz chce się tego podjąć - dodał Lampard.
