menu

Vadis Odjidja-Ofoe: Fajnie byłoby zagrać ze znanym rywalem

11 grudnia 2016, 23:57 | Tomasz Bilewicz

Legia Warszawa wygrała wysoko z Piastem na jego terenie w meczu 19. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Podopieczni trenera Jacka Magiery rozbili drużynę wicemistrza Polski aż 5:1. W spotkaniu wyróżnił się Vadis Odjidja-Ofoe, który znakomicie dyrygował ofensywnymi poczynaniami Legii. Belgijski pomocnik myślami jest już przy losowaniu 1/16 finału Ligi Europy. - Na pewno nie chciałbym trafić na belgijskie drużyny. Jest kilka bardzo dobrych zespołów na tym etapie rozgrywek, kilka dużych firm. Fajnie byłoby wylosować właśnie któregoś z tych mocnych rywali i sprawdzić się w takim meczu - mówi pomocnik Legii.

Vadis Odjidja-Ofoe nie chce trafić na zespół z Belgii
fot. Czarek Sokolowski/AP Photo

fot. Bartek Syta

fot. Bartek Syta

fot. Bartek Syta

fot. Bartek Syta / Polska Press

fot. Czarek Sokolowski

fot. Bartek Syta / Polska Press
1 / 7

Świetny występ, zdobyta bramka, zwycięstwo drużyny. Chyba się cieszysz?
Tak, jesteśmy bardzo zadowoleni. Wbrew pozorom to był dla nas trudny mecz. Brakowało u nas kilku piłkarzy, ale mimo tych problemów kadrowych, graliśmy naprawdę dobrze. Cieszymy się, że udało nam się strzelić aż pięć goli i wysoko wygrać, ale wynik nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku. To było trudne spotkanie.

Nie mieliście problemów z motywacją i zmęczeniem po ciężkim meczu w Lidze Mistrzów ze Sportingiem?
To prawda, że granie dwóch wymagających meczów w ciągu jednego tygodnia nie jest takie łatwe, ale jesteśmy profesjonalistami i wiemy, że musimy być na to gotowi. Nie może nam zabraknąć motywacji, nawet jak gramy na mniejszych stadionach. Wiedzieliśmy, że spotkanie z Piastem będzie trudne, to dobra drużyna. Postawili nam trudne warunki, ale pokazaliśmy wysokie umiejętności i wygraliśmy.

Jutro losowanie Ligi Europy? Z kim chciałbyś zagrać na wiosnę w 1/16 finału?
Na pewno nie chciałbym trafić na belgijskie drużyny. Grałem już z nimi wcześniej i chciałbym zmierzyć się z kimś innym. Jest kilka bardzo dobrych zespołów na tym etapie rozgrywek, kilka dużych firm. Fajnie byłoby wylosować właśnie któregoś z tych mocnych rywali i sprawdzić się w takim meczu. Ale jeśli trafimy na nieco słabszy zespół, nie z najwyższej półki, to też dobrze - wtedy musimy awansować do kolejnej rundy Ligi Europy. Tak naprawdę to nie jest ważne z kim zagramy, najważniejsze w tym wszystkim jest jednak to, że awansowaliśmy, że gramy dalej w europejskich pucharach, że bierzemy udział w tym losowaniu. Bardzo cieszymy się, że w Warszawie będzie kolejne wielkie spotkanie.

Jaki wpływ na waszą grę miało przyjście nowego trenera – Jacka Magiery?
Przyjście nowego trenera dużo zmienia. Tworzy się w drużynie inna atmosfera. Myślę, że za poprzedniego trenera zawodnicy mieli podobnie nastawienie jak teraz, ale z jakiegoś powodu to nie funkcjonowało odpowiednio. Zarówno my, zawodnicy, jak i trener – nie byliśmy zadowoleni z tego, że nie możemy wrócić na właściwe tory. Przyjście nowego szkoleniowca odmieniło sytuację, zaczęło to wszystko lepiej funkcjonować, atmosfera się poprawiła, teraz jest więcej spokoju, możemy się skupić na naszej pracy i wszyscy jesteśmy zadowoleni z tego, że odzyskaliśmy formę, więc okazuje się, że zmiana trenera wszystkim wyszła na dobre.

Wydaje się, że w Legii szczególnie dobrze rozumiesz się z Miroslavem Radoviciem, często szukacie się na boisku. To właśnie z „Rado” gra ci się najlepiej?
Mamy wielu super piłkarzy, którzy mają wysokie umiejętności. Z wieloma dobrze mi się gra. Nie ma jednego zawodnika, z którym rozumiałbym się szczególnie dobrze. Powiedziałbym raczej, że współpraca dobrze wygląda w ramach całej drużyny. Każdy ma swoje zadania, z których świetnie się wywiązuje, wszyscy nieźle się rozumiemy i to dlatego nasza gra tak dobrze wygląda.

Jesteś w bardzo wysokiej formie. Chyba żałujesz, że wasz terminarz na ten rok już się prawie skończył.
Tak, dobrze mi się gra. Nie miałbym nic przeciwko, żeby zagrać jeszcze kilka meczów, ale miejmy nadzieję, że przerwa dobrze nam zrobi. Niektórzy są zmęczeni, przyda się nam odpoczynek. Liczymy jednak, że na wiosnę uda nam się prezentować podobnie, albo nawet pokażemy wyższą dyspozycję. Miejmy nadzieję, że ta przerwa wyjdzie nam na dobre.

A jak spędzisz święta?
Z rodziną. Nie widzę jej zbyt często. Moi bliscy nie mogą za często przyjeżdżać do Warszawy, więc spotykamy się sporadycznie. Teraz będę miał trochę czasu, żeby pobyć z rodziną i przyjaciółmi w domu i bardzo się z tego cieszę. Zapowiadają się dobre święta.

W Gliwicach rozmawiał i tłumaczył z angielskiego Tomasz Bilewicz


Losowanie Ligi Europy 2016/2017. Gdzie oglądać na żywo?;nf

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Śnieg, ulewy i burze, czyli mecze w trudnych warunkach

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!


Polecamy