menu

Sevilla - Szachtar LIVE! Czy drużyna Krychowiaka zagra w finale?

5 maja 2016, 12:08 | Mateusz Wojciechowski

Już dziś o godzinie 21.05 rozegrane zostaną rewanżowe spotkania Ligi Europy. W jednym z nich Sevilla podejmie Szachtar Donieck. Pierwszy mecz zakończył się remisem 2:2 i to gospodarze są bliżej finału.


fot. AP Photo/Efrem Lukatsky

Mimo że wynik pierwszego spotkania premiuje drużynę Unaia Emery'ego, to gra jego podopiecznych w pierwszym spotkaniu pozostawiała wiele do życzenia. Co prawda zaczęli mecz od bramki Vitolo, który wpisał się na listę strzelców już w 6. minucie, jednak z minuty na minutę grali coraz słabiej. W efekcie czego Szachtar strzelił jeszcze w pierwszej połowie dwie bramki. W drugiej części gry to gospodarze dominowali, jednak swoją szansę w postaci rzutu karnego końcówce meczu mieli zawodnicy Sevilli. Gameiro trafił do siatki i mecz zakończył się remisem 2:2.

W weekend piłkarze Sevilli grali wyjazdowy mecz z Espanyolem. Był to dla nich ważny mecz, ponieważ w tym sezonie nie zanotowali jeszcze zwycięstwa na terenie rywali. Tym razem ta sztuka ponownie się im nie udała i przegrali ostatecznie 0:1. W lidze zajmują siódmą lokatę, która jest bezpieczna. Mają bowiem siedem punktów przewagi nad kolejnym zespołem. Biorąc pod uwagę, że do końca La Liga zostały do rozegrania dwa mecze, wychodzi na to, że ubiegłoroczny zwycięzca Ligi Europy zagra w następnym sezonie w eliminacjach do tych rozgrywek. Dużą motywacją, są więc dla nich obecne rozgrywki, ponieważ triumf w nich daje przepustkę do fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Szachtar w weekend rozgrywał bardzo ważny i prestiżowy mecz z Dynamem Kijów. Gospodarze wygrali ten mecz 3:0, dając pokaz siły i zostając w grze o mistrzowski tytuł. Aktualnie tracą właśnie do Dynama cztery punkty, mając do końca sezonu dwie kolejki. Trudno więc sądzić, aby Dynamo nie zdobyło mistrzowskiego tytułu, jednak podopieczni Mircea Lucescu z całą pewnością podbudowali morale w zespole przed meczem z Sevillą.

W zespole gospodarzy na urazy przed meczem narzekają: José Antonio Reyes, Krohn-Dehli oraz Andreolli. Niepewny występu jest natomiast Tremoulinas. Z kolei w zespole goście nie zagra raczej Marcio Azevedo, z kolei do formy po urazie wraca Fred, ale jego występ stoi pod znakiem zapytania.

Wynik pierwszego spotkania z całą pewnością daje spore szanse na awans drużyny z Hiszpanii. Jednak Szachtar jest w stanie rozegrać dobry mecz i powalczyć o udział w finale tegorocznych rozgrywek Ligi Europy. Czeka nas więc bardzo emocjonujące widowisko.

Mecz poprowadzi sędzia Björn Kuipers.


Polecamy