menu

Lech Poznań: FC Utrecht to zespół do ogrania

25 lipca 2017, 20:08 | Maciej Lehmann

Lechici wylatują w środę do Holandii, gdzie w czwartek (godz. 19) w III rundzie eliminacji LE zagrają z FC Utrecht. Mecz transmitować będzie TVP Sport.

Lech Poznań: FC Utrecht to zespół do ogrania
fot. Grzegorz Dembinski
Lech Poznań: FC Utrecht to zespół do ogrania
fot. Grzegorz Dembinski
1 / 2

Po pokonaniu norweskiego Haugesund FK piłkarzy Lecha czeka kolejny wymagający rywal na drodze do fazy grupowej Ligi Europy. FC Utrecht to czwarty zespół poprzedniego sezonu holenderskiej Ere-divisie. Ekipa trenera Erika ten Haga podobnie jak Kolejorz sprzedała w letnim okienku transferowym swoich najlepszych zawodników do bogatszych klubów. I tak jak poznaniacy nie jest jeszcze w najwyższej formie, bo grę na międzynarodowej arenie musi łączyć z przygotowaniami do sezonu ligowego, który w Kraju Tulipanów rozpoczyna się dopiero w połowie sierpnia.

Zobacz też: Mecz Lech - Utrecht. Na żywo w telewizji i internecie. Gdzie oglądać? [LIVE, TV, ONLINE]

FC Utrecht ma niższy współczynnik punktowy niż Kolejorz (6,712 - 10,950), ale to drużyna o porównywalnym potencjale sportowym do poznaniaków. Tak jak Lech dobrze szkoli wychowanków i ma z tego wysokie profity. Niedawno za 7 mln euro Eintrachtu Frankfurt kupił najlepszego napastnika Sebastiena Hallera, a środkowy pomocnik Sofyan Amrabat za 4 mln euro przeszedł do mistrza Holandii Feyenoordu Rotte-rdam. Odszedł też drugi ofensywny pomocnik Nacer Ba-razite. Marokańczyk wyceniany na 2,5 mln euro na zasadzie wolnego transferu trafił do Malatyasporu. Ta trójka miała największy udział w sukcesach drużyny w poprzednim sezonie. Trudno ich będzie zastąpić, Holendrzy sami przyznają, że ich zespół jest w przebudowie, a nowi piłkarze potrzebują trochę czasu na zgranie się z kolegami.

Zobacz też: Sportowe podsumowanie


W tej chwili najwyżej wycenianym przez transfermarkt piłkarzem Utrechtu jest Yassin Ayoub (4,5 mln euro). On z kolei ma propozycję gry z Bursasporu, ale na razie kluby nie porozumiały się w kwestii sumy odstępnego. Jeśli Ayoub nie spakuje walizek, Kolejorz będzie musiał też zwrócić baczną uwagę na Zakarię Labyada. To kolejny dobrze wyszkolony pomocnik, który wiosną strzelił 3 gole i zanotował pięć asyst, w meczu z Maltańczykami miał udział przy dwóch bramkach

FC Utrecht podobnie jak Kolejorz zaliczył oprócz pucharowych sukcesów też spektakularne wpadki. W sezonie 2010/11 awansował do fazy grupowej Ligi Europy i zajął ostatnie miejsce w grupie z Liverpoolem, Steauą Bukareszt i Napoli. Dwa lata później odpadł z luksemburskim FC Differdange 03. Teraz też miał wstydliwy występ. Z maltańską Vallettą FC zremisował wyjazdowy mecz 0:0. Awans do III rundy zapewnił sobie dopiero wygraną 3:1 na własnym stadionie.

Zobacz też: Lech - Utrecht: Co trzeba wiedzieć o rywalach Kolejorza?

Lech po raz drugi będzie rywalizował z zespołem z Holandii. W grudniu 2008 roku wygrał z Feyenoordem Rotterdam 1:0 po bramce Ivana Djurdjevicia i to zwycięstwo dało mu awans 1/16 Pucharu UEFA. FC Utrecht też po raz drugi będzie rywalizował z polskim klubem. W sezonie 2002/03 Holendrzy grali z Legią Warszawa. Oba mecze przegrali 1:3 i 1:4. Nie mielibyśmy więc nic przeciwko temu, by Kolejorz powtórzył te rezultaty.


Polecamy