Superpuchar: Real - Sevilla LIVE! Europejski gigant kontra drużyna w przebudowie

W Sevilli latem doszło do prawdziwego trzęsienia ziemi. Klub opuścił trener Unai Emery, który przeniósł się do PSG, zabierając ze sobą Grzegorza Krychowiaka. Nowym szkoleniowcem został dobrze znany z pracy w reprezentacji Chile Jorge Sampaoli. Z Ekipą z Andaluzji pożegnali się także Kevin Gameiro, Ciro Immobile, Fernando Llorente, Coke czy Ever Banega. Do klubu z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan zawitali z kolei Matias Kranevitter, Luciano Vietto, Franco Vazquez i Wissam Ben Yedder. Szefowie Sevilli za niemal 10 mln euro kupili też 26-letniego Brazylijczyka Ganso. Dla ofensywnego pomocnika, który kilka lat temu uważany był za wielki talent, to początek przygody z futbolem na Starym Kontynencie. Tak znacząca wymiana zawodników z pewnością wpłynie na jakość gry Andaluzyjczyków. Trudno sobie wyobrazić, by zwłaszcza w początkowej fazie rozgrywek, piłkarze Sevilli prezentowali się na boisku równie korzystnie, co w poprzednim sezonie.

W obozie Królewskich działo się dużo mniej. Najpoważniejszym zmartwieniem Zinedine'a Zidane'a jest kontuzja Cristiano Ronaldo, której ten doznał w finale Euro 2016. Rehabilitacja Portugalczyka przebiega jednak pomyślnie, a gwiazdor Realu rozpoczął już treningi na siłowni. W Trondheim trener Realu nie będzie mógł skorzystać także z usług Keylora Navasa, Garetha Bale'a, Toniego Kroosa i Pepe, a występ Karima Benzemy stoi pod dużym znakiem zapytania. Francuza w wyjściowej jedenastce powinien zastąpić Alvaro Morata, który powraca do klubu z Santiago Bernabeu.

Take a look inside the Lerkendal Stadion, where we will face @SevillaFC_ENG tonight.#RMSuperCup #HalaMadrid https://t.co/e4beg9qyw4— Real Madrid C.F. (@realmadriden) 9 sierpnia 2016

Zizou w 20-osobowej kadrze na wtorkowy pojedynek znalazł miejsce dla swojego 18-letniego syna Luca, który występuje na pozycji bramkarza. – Zrobimy wszystko co się da. Już od pierwszych minut będziemy ciężko pracować, ale wiadomo jak jest, nawet dając z siebie 100 procent nie możesz przewidzieć, co się wydarzy. Nasze szanse są równe – przyznał na konferencji prasowej Zidane. – Nie przyjechaliśmy tutaj tylko po to, żeby przywitać się z kibicami. Jesteśmy tu, by zostać bohaterami - stwierdził z kolei pomocnik Sevilli Vicente Iborra.

Przed rokiem Superpuchar rozegrano w Tbilisi, a mecz dostarczył niezapomnianych wrażeń. Padło aż dziewięć bramek, co jest rekordem w historii tych rozgrywek. Zwyciężyła FC Barcelona, która po dogrywce okazała się lepsza od Sevilli.

Sędzią technicznym meczu o Superpuchar będzie Szymon Marciniak. W roli arbitra głównego zobaczymy Serba Milorada Mazicia.

Przewidywane składy:
Real: Casilla - Carvajal, Varane, Ramos, Marcelo, Casemiro, Modrić, Rodriguez, Lucas Vazquez, Isco, Morata,
Sevilla: Rico - Mariano, Rami, Pareja, Escudero, N'Zonzi, Kranevitter, Vitolo, Franco Vazquez, Konoplyanka, Vietto

Wenecja, Dubaj i selfie z Terminatorem. Tak odpoczywają gwiazdy