Slavia Sofia - Zagłębie Lubin LIVE! Lubinianie rozpoczynają bój w Lidze Europy

Dla obu zespołów będzie to pierwszy mecz o stawkę w tym sezonie. Piłkarze Zagłębia do Sofii udali się we wtorek. Kilka minut po godz. 21 wystartowali z lotniska w Poznaniu (wcześniej byli na obozie w Opalenicy - przyp. PJ), a w stolicy Bułgarii wylądowali około 23.30.

- Chciałbym podziękować za wzorową organizację i dobre przyjęcie. Podróż nie była uciążliwa, a na miejscu wszystko było idealnie przygotowane - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej trener Piotr Stokowiec.

Jego podopieczni zdaniem bukmacherów są faworytem w czwartkowym starciu. Za każdą złotówkę postawioną na Zagłębie otrzymuje się zwrot w wysokości 1,8 zł. Złotówka postawiona na Slavię daje już 3,75 zł.

- Statystyki i porównania są dla was dziennikarzy. My skupiamy się na sobie. Wiemy jakie są tradycje piłkarskie w Bułgarii, choć tutejszy futbol jest w fazie przebudowy, dopiero się odradza. Nie mniej czeka nas ciężkie zadanie. Jeśli miałbym wskazać mocne strony rywala, to na pewno są to skrzydła i dwaj ofensywni pomocnicy. W ogóle cała ofensywa jest bardzo dobra. W lipcu graliśmy z nimi sparing. Wygraliśmy 2:1, ale to będzie zupełnie inny mecz. Mocno dał nam się wtedy we znaki także ich lewy obrońca (Abdul Omar - przyp. PJ). Tak czy inaczej interesuje nas tylko zwycięstwo - dodał Stokowiec.

W podobnym tonie wypowiedział się szkoleniowiec czwartkowych gospodarzy - Rosjanin Aleksandr Tarkhanov. - Bezbramkowy remis nas nie zadowala. Będziemy chcieli zaatakować i osiągnąć dobry rezultat, ale faworyta nie wskażę. Wskaże go boisko. Wiemy, że najlepszy piłkarz Zagłębia jest obecnie na Euro, ale są inni ciekawi gracze z dużym potencjałem. Moim zdaniem siłą lubinian jest druga linia z Łukaszem Piątkiem i Jarosławem Kubickim. Znam też ich napastnika - Michala Papadopulosa - powiedział trener Slavii.

Lubinianie odbyli w środę tylko krótki trening na stadionie im. Wasyla Lewskiego, który będzie areną czwartkowej potyczki. Wcześniej mieli zajęcia z psychologiem Pawłem Habratem, który pomagał im odpowiednio zmotywować się do meczu.

Zaraz po zakończeniu spotkania piłkarze wsiądą do autobusu, który przewiezie ich na lotnisko. Najprawdopodobniej to tam będą starali się obejrzeć choć fragment meczu Polska - Portugalia w 1/8 finału Euro 2016.

- Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że raczej całego meczu Polaków nie obejrzymy, ale będziemy robili co się da, by widzieć chociaż jakieś fragmenty - powiedział Konrad Forenc. Transmisję przeprowadzi TVP SPORT.

Przewidywane składy:
Slavia: Petkov - Omar, Velkov, Sergeev, Pashov - Martinov, Karabelyov, Vaser, Yomov, Baldzhiyski - Dimitrov.

Zagłębie: Polacek - Cotra, Dąbrowski, Guldan, Todorovski - Janoszka, Ł. Piątek, Kubicki, Vlasko, Woźniak - K. Piątek.

Zgody i kosy kibicowskie w Polsce [ZDJĘCIA, WIDEO]

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!