Liga angielska. FA anulowała czerwoną kartkę Gibbsa
Angielski Związek Piłki Nożnej rozpatrzył apelację Arsenalu Londyn w sprawie kontrowersyjnej czerwonej kartki, jaką został ukarany Kieran Gibbs.
W sobotę na Stamford Biridge Chelsea rozbiła Arsenal 6:0, pozbawiając "Kanonierów" szans na zdobycie krajowego mistrzostwa. W meczu nie obyło się jednak bez kontrowersji, bowiem arbiter tego spotkania, Andre Marriner, w 15. minucie spotkania ukarał czerwoną kartką Kierana Gibbsa za wybicie piłki z linii bramkowej, którego dokonał... Alex Oxlade-Chamberlain.
Pomimo tego, że Chamberlain apelował do arbitra, iż to jego powinien ukarać, ten niewzruszony nie reagował na protesty zawodnika i bez wahania odesłał Gibbsa do szatni.
Po meczu Arsenal odwołał się od tej kontrowersyjnej decyzji. Po jego rozpatrzeniu komisja zdecydowała, że Gibbs został niesłusznie wykluczony i przeniosła karę na Oxlade-Chamberlaina, który miał być zawieszony w kolejnym meczu, zamiast swojego kolegi z drużyny.
Po tej decyzji, komisja zajęła się jednak drugą apelacją londyńskiej drużyny, zdaniem której żadnej z piłkarzy nie powinien być wykluczony z gry. Komisja zgodziła się, że za to zagranie nie powinno być czerwonej kartki i w efekcie oświadczyła oficjalnie, że konsekwencji uniknie także Oxlade-Chamberlain i nie będzie zawieszony.
Co ciekawe, Andre Marriner nie zostanie zawieszony za katastrofalny błąd popełniony w meczu Chelsea, a Arsenalem. Arbiter poprowadzi kolejne ligowe spotkanie Southampton z Newcastle.
Liga angielska. Pomylił zawodników, za karę... posędziuje w następnej kolejce! (WIDEO)