Levy: Mam pewną dziesiątkę na Zagłębie
W niedzielne popołudnie odbędą się derby Dolnego Śląska. Do Lubina przyjedzie ustępujący prawdopodobnie mistrz Polski Śląsk Wrocław. Wrocławianie w ostatnim czasie nie punktują zbyt wiele, a szkoleniowiec Levy zaznacza, że drużyna musi teraz zdobywać kolejne oczka do ligowej tabeli w meczach wyjazdowych.
Sobota: Będziemy się starali wygrać derby dla kibiców (WIDEO)
Dla Pana to szczególny mecz? Nigdy dotąd nie pokonał Pan trenera Hapala.
Wiem, ze mecze z Zagłębiem to derby. Bardzo dla nas ważne i trudne zarazem. Na własnym obiekcie straciliśmy sporo cennych punktów i chcemy punktować na boisku rywali w takim razie. Co do trenera Zagłębia nie patrzyłbym tak na to. Każdy mecz jest inny i mam nadzieje, że tym razem to ja i moja drużyna będziemy górą.
Na co stać jeszcze Śląsk w tym sezonie? Trzecie miejsce w lidze to chyba szczyt marzeń na chwilę obecną.
Liga się jeszcze nie skończyła. Drużyna i ja chcemy walczyć, aby osiagnać jak najwyższe miejsce na koniec sezonu.
Jak wygląda sytuacja Cristiana Diaza? Ma szanse pojechać na derby?
Cristian Diaz trenuje z drużyna i gra z młodą ekstraklasą. Zobaczymy, czy pojedzie do Lubina.
Jak Pan widzi przebieg meczu z Zagłębiem?
Chcemy narzucić swój styl gry i dyktować tempo spotkania. Nie zamierzamy grać tak, aby czekać na akcje przeciwnika, gdyż to może nas zgubić. To może być szybki mecz z dużą ilością sytuacji podbramkowych
Ma Pan w głowie już przewidzianą jedenastkę na ten pojedynek?
Na Zagłębie mam pewną dziesiątkę.
We Wrocławiu notował Gracjan Bućkun/Ekstraklasa.net
Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.
