Milik dołączy do Wasilewskiego za 10 mln funtów? Anglicy zainteresowani reprezentantem Polski
Do otwarcia zimowego okienko transferowego jeszcze trochę czasu, ale w mediach już huczy od plotek. Jedna z nich dotyczy reprezentanta Polski, Arkadiusza Milika. Napastnikiem Ajaksu Amsterdam ma być bowiem zainteresowane angielskie Leicester City.
Używany Boxster. Porsche na każdą kieszeń?
Tak przynajmniej donoszą brytyjskie media, spośród których pierwsze tę nowinę ogłosiło "Daily Mirror". Leicester City, które aktualnie zajmuje trzecie miejsce w Premier League, jest gotowe zapłacić za napastnika reprezentacji Polski aż 10 milionów funtów. Kwota, jakiej w historii za naszego rodaka nie zapłacił jeszcze żaden klub (do tej pory najwyższy transfer stanowią przenosiny Jerzego Dudka do Liverpoolu za 7,4 mln euro). Trudno się jednak dziwić, że ktoś chce płacić tyle za Milika. W końcu to zawodnik, który nie tylko dobrze prezentuje się na boisku, ale jest też stosunkowo młody.
Duży wpływ na transferową wartość Milika mają zapewne występy w eliminacjach Euro 2016, podczas których był kluczową postacią reprezentacji Polski. Do tego nie można zapominać, że napastnik prezentuje się naprawdę przyzwoicie w barwach Ajaksu, do którego trafił definitywnie latem za 2,8 miliona euro (z Bayeru Leverkusen, gdzie nie udało mu się zaistnieć). Teraz holenderski klub będzie miał okazję sprzedać go z mocną przebitką, czyli zrobić to, co czyni od lat. Wydaje się zresztą, że do Ajaksu zgłosi się więcej chętnych niż tylko jedno Leicester. Już wcześniej spekulowano, że zawodnikiem zainteresowane są Olympique Marsylia, czy nawet sama Barcelona. Plotek o obserwacjach ze strony "Dumy Katalonii" sam Milik nie potraktował jednak poważnie.
Gdyby transfer reprezentanta Polski do Leicester doszedł do skutki, z pewnością angielski klub stałby się bardziej polski. Obecnie jego zawodnikiem jest obrońca Marcin Wasilewski, a w roli skauta pracuje tam Grzegorz Rasiak (ostatnio miał obserwować Karola Linettego właśnie pod kątem transferu do tego zespołu). Dla samego Milka nie byłby to jednak pierwszy wyjazd do angielskiego klubu w życiu. Polak jako nastolatek przebywał na testach w Tottenhamie oraz Reading, ale ostatecznie nie zakotwiczył w żadnej z tych drużyn.
Foto Olimpik/x-news