Leicester City - Southampton LIVE! "Lisy" na autostradzie do sensacyjnego mistrzostwa
Po wczorajszym remisie Tottenhamu na Anfield Road w Liverpoolu Leicester City stoi przed niepowtarzalną szansą powiększenia przewagi nad rywalami. Do końca sezonu pozostało już tylko 7 kolejek, a drużyna Ranieriego, jak zaczarowana wygrywa niemal z każdym kto stanie na jej drodze. „The Foxes” są o krok od sensacyjnego tytułu mistrzowskiego i przy obecnej formie największych angielskich potentatów okazja dla drużyny z centralnej Anglii jest niebagatelna.
<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=55bd19cbfdeee41b5bad8168&c=0&h=106&w=740"></script>
Leicester jesienią zdołało wywieźć ze St'Marry Stadium cenny punkt. Z kolei w poprzednim sezonie walcząc wówczas jeszcze o utrzymanie sensacyjnie pokonali Tottenham 2:0. Taki wynik na King Power Stadium wzięto by dziś w ciemno. - Claudio i jego zawodnicy zasłużyli na wielkie słowa uznania za to, że mają taką przewagę w tabeli nad rywalami. Wszystkie ich gwiazdy prezentują wyrównany poziom, a na dodatek do tego momentu sezonu mieli zaledwie kilka kontuzji. Czołowe zespoły nie spisują się tak dobrze jak przeważnie, a na dodatek Leicester wygrywało mecze, które były bardzo wyrównane do samego końca. - mówił o liderze Premier League Alan Pardew po ostatnim meczu z Lisami, kiedy to jego Crystal Palace przegrało 0:1. Jeśli dziś drużyna Ranieriego zainkasuje kolejne trzy punkty, oddali się od Tottenhamu na 7 oczek.
Southampton nie jest jednak rywalem wygodnym dla kogokolwiek. Drużyna Ronalda Koemana w tym sezonie udowadnia, że potrafi rywalizować jak równy z równym z każdym angielskim zespołem. Southampton ma na swoim koncie zwycięstwa z Liverpoolem (3:2), Manchesterem United (1:0 i to na Old Trafford) i pamiętne 4:0 z Arsenalem w Boxing Day. - Oni chcą powalczyć o grę w Europie. Mają do tego bardzo dobry zespół – Pelle z przodu, Shane, Mane. Pamiętam, że pierwsze dwie bramki w poprzednim meczu straciliśmy z rzutów rożnych. Są wyżsi od nas, dlatego to będzie trudny mecz. Mam nadzieję jednak, że przy naszym dopingu będziemy się mogli dobrze zaprezentować – mówił Ranieri w rozmowie z klubową stroną o swoich oponentach. Southampton traci 4 punkty do piątego West Hamu i z pewnością ma spore nadzieje na dogonienie Młotów i grę w pucharach.
Na ustach angielskich kibiców w ostatnich dniach było przede wszystkim jedno nazwisko – Jamie Vardy. Napastnik Lisów strzelił bramki w spotkaniach z Niemcami i Holandią. Napastnik Leicesteru to w wielu meczach główne źródło nieszczęść przeciwników ekipy Ranieriego. Podobnie jak Mahrez, Okazaki czy Kante, którzy również w przerwie na mecze międzypaństwowe zagrali w swoich reprezentacjach. Debiut w kadrze Synów Albionu zaliczył także Danny Drinkwater. O piłkarzach Leicesteru mówi się coraz więcej i coraz mocniej widać tutaj magiczną rękę Ranieriego. Jeśli dziś pokonają Southampton, otworzą sobie autostradę po mistrzostwo.
Relacja z meczu Leicesteru z Southampton na GOL24.pl od 14:30!