menu

Legia na Pogoń bez Jędrzejczyka, ale z Koseckim

21 października 2012, 19:09 | Sebastian Kuśpik

W ostatnim spotkaniu 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Pogoń podejmie na własnym stadionie Legię Warszawa. Zdecydowanie większe problemy przy zestawieniu wyjściowej "11" będzie miał trener Urban.

Głównym problemem Legionistów będzie brak Artura Jędrzejczyka, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek (w meczu z Wisłą obejrzał już czwartą w tym sezonie).

- Artur lubi grać wślizgami i nie zawsze trafia w piłkę. Jego wejścia przerywają jednak kontrataki rywali, a takie interwencje karane są żółtymi kartkami. Kary nie są efektem jego brutalnej gry, ale czasami kartki dostaje zbyt łatwo. Rozmawialiśmy o tym kilkukrotnie i musi nad tym popracować - ocenił trener stołecznej drużyny - powiedział na przedmeczowym spotkaniu z dziennikarzami trener Urban.

Nie trzeba chyba wspominać, że w Szczecinie zabraknie Marka Saganowskiego, któremu lekarze zalecili miesięczną przerwę w grze, w czasie której ma przejść szczegółowe badania dotyczące jego problemów kardiologicznych.

Tradycyjnie Jan Urban nie będzie mógł również skorzystać z Rafała Wolskiego i Michała Efira, którzy nadal leczą kontuzje.

Po stronie plusów szkoleniowiec Legii może zapisać powrót do pełni sił Jakuba Koseckiego, który po urazie pleców opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczem z Anglią. "Kosa" jest już jednak do dyspozycji trenera i najprawdopodobniej wybiegnie w wyjściowym składzie.

Rywalizację w środku obrony podniesie za to Dickson Choto, który uporał się w końcu z problemami dotyczącymi mięśnia czworogłowego.

Trener Skowronek nie ma większych problemów kadrowych. Do zdrowia wraca pomału kapitan drużyny, Bartosz Ława, który urazu nabawił się jeszcze przed starem obecnego sezonu, ale w meczu z Legią oczywiście nie zagra.

- Na razie biorę udział w rozgrzewkach i prostych ćwiczeniach. Takich, które nie wymagają jeszcze dużego zaangażowania. Jest to pierwszy okres po powrocie i myślę, że za tydzień albo dwa będę mógł już zacząć trenować na pełnych obrotach. Początkowo mówiono o 4-5 miesiącach przerwy w moim przypadku, a ja po dwóch biegam już z piłką. Myślę, że po trzech miesiącach od kontuzji zagram mecz - powiedział portalowi pogonszczecin.pl.

Do formy występami w rezerwach wraca również Grzegorz Bonin, którego możemy spodziewać się przynajmniej na ławce rezerwowych w poniedziałkowym spotkaniu.

Po dwutygodniowej przerwie na mecze reprezentacji do zdrowia wrócił również Donald Djousse, który skręcił staw skokowy w meczu z Jagiellonią.

Legia Warszawa

LEGIA WARSZAWA - serwis specjalny Ekstraklasa.net


Polecamy