Fajne że jakiś parch ze wsi dba o czystośc rasową Polski wyzywajac mieszkańców Łodzi. Ty jestes po**bany czy cie ojciec w piwnicy gwałcił ??

W Stróżach podobno co drugi mieszkaniec posuwa zwierzeta rolne, bo wszystkie dziewczyny wyjechały męzów szukac wśród ludzi hahaha

Ludzie czym wy sie przejmujecie ? Dziecko ze wsi sobie pisze, mozliwe ze jest chore psychicznie , dajmy spokój. I co tym pisaniem zniszczy Łodź ? haha Znałem takich samych z podłódzkich wiosek typu Sieradz czy Brzeziny , tez nadawali na Łódź czy Widzew a potem mamusia z tatusiem synkowi zbierali na bilet żeby mógł w Łodzi studia skończyć :D To sa kompleksy i tyle , ktore buraczki z małych miast tak sobie próbują leczyć.

A na koniec, zanim zaczniesz znowu drzec pysk zeby Widzew uciekał z Polski to to dowiedz burku, że w Łodzi 99% Zydow zgineło w czasie II wojny i szansa ze ktos tam ma pochodzenie mojzeszowe jest znikoma, a biorac takze pod uwage ze było to miasto dosyc malo germanizowane i nie doswiadczylo takze przesiedlen jak twoja Polska B, maja oni wiecej genow polskich niz twoja wies, ktora prawdopodobnie zgwalcili radzieccy wyzwoliciele. Lepiej sobie sprawdz czy babcia nie miala niechcianej przygody z "sołdatami" , panie czysty rasowo haha

A co ty możesz robić co , haplosomy im pobierasz i badasz ? Już były takie po*eby w historii ktorzy dbali o czystosc "rasową" a nie odrózniali pojecia aryjczyków od nordyków , oczywiscie jako wielki czyściciel rasy białej wiesz ze [***] to rasa biała prawda a wiekszosc dzisiejszych Polaków ma korzenie zarówno polskie ale niemeickie, czeskie, rusińskie a nawet tatarskie wskutek uwarunkowań historycznych i prawa lokacji i jest ogromny procent szansy ze i ty nie masz 100% genów słowiańskich , czy ta tajemna wiedza nie dotarła do twojej wsi ? Wsiurku głupiutki jedyne co możesz zrobić to pochodzić po polu u siebie na wsi i powrzeszczeć tutaj. A Stróże to wiocha totalna , bo widac jakie lamusy tam mieszkają, o mentalności średniowiecznego kmiota, dla którego wrogiem była osoba z sąsiedniej wsi hhahah, a po drugie nie wiedziałem gdzie ta twoja szczurza nora leży tylko sprawdziłem w Google Earth z ciekawosci, wiec sobie nie schlebiaj że ktoś w Warszawie slyszał o twoim grajdołku.