Fogo Futsal Ekstraklasa. Eurobus Przemyśl pokonał w Warszawie Legię. Gol w ostatniej minucie zdecydował

Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy już w 4 min. po strzale Rui Carlos Pinto, objęli prowadzenie. Niestety miejscowi nie zamierzali się zatrzymywać i poszli za ciosem strzelając drugiego gola. Tym razem do siatki trafił Michal Klaus. Druga stracona bramka zmobilizowała Eurobus do odważniejszych ataków i na efekt nie trzeba było długo czekać. Trzy minuty później Bruninho zdobył gola kontaktowego, Yaroslav Lebed doprowadził do wyrównania. Miejscowi jednak odpowiedzieli błyskawicznie trafieniem Maia Monteiro.

W środkowej części drugiej połowy przemyślanie mieli okazje zagrać przez dwie minuty w przewadze po czerwonej kartce dla Tomasza Warszawskiego i okazję wykorzystali. Bramkę wyrównującą zdobył Bruninho. Warszawiacy ponownie mogli wyjść na prowadzenie, na szczęście dla naszego zespołu Davidson Silva nie wykorzystał rzutu karnego. Ten sam zawodnik jednak dwie minuty później trafił z akcji i znów gospodarze byli na prowadzeniu. Eurobus odpowiedział po minucie, a do siatki trafił Lebed. Nie było to ostatnie słowa przemyślan, którzy w ostatniej minucie po strzale Oleksandra Bondara zdobyli zwycięską bramkę.

Legia Warszawa - Eurobus Przemyśl 4:5 (3:2)

Bramki: 1:0 Pinto 4, 2:0 Klaus 9, 2:1 Bruninho 12, 2:2 Lebed, 3:2 Monteiro, 3:3 Bruninho, 4:3 Silva 36, 4:4 Lebed 37, 4:5 Bondar 40.

Legia: Casillas, Warszawski cz [28] - Luiz, Pinto ż, Monteiro, Silva, Klaus, Grzyb, Chuva, Starozhuk, Milewski, Sobkow. Trener Oleksandr Kosenko.

Eurobus: Kuźma, Koltok – Machado, Bruninho ż, Tubau, Fernandes, Neme, Wanat, E. Kiełbasa, A. Kiełbasa, Bondar, Lebed ż, Zanko, Rudnicki, Pawlak. Trener Adriano Ribeiro.