menu

Białas o nowym trenerze Legii: Lepszego kandydata od Skorży chyba nie ma

14 maja 2012, 19:30 | Tomasz Dębek/Polska The Times

Wakacje na pewno będą w Warszawie gorące. Zarówno w Legii, jak i w Polonii szykują się spore zmiany. Pytanie: czy na lepsze?

W Legii roszady na razie zaszły tylko w kierownictwie klubu. Z funkcji przewodniczącego rady nadzorczej zrezygnował Mariusz Walter, zastąpił go Wojciech Kostrzewa. Zmienił się też prezes zarządu. Piotr Zygo zajął miejsce zwolnione przez Pawła Kosmalę. Z funkcji dyrektora sportowego został odwołany Leszek Miklas, który będzie się zajmował sprawami międzynarodowymi oraz kontaktami z Ekstraklasą SA.

Do końca maja ma się wyjaśnić, czy Maciej Skorża zachowa posadę trenera. Prezes Zygo nie ukrywa, że prowadzi rozmowy z innymi szkoleniowcami. - Trudno powiedzieć, czy potrzebny jest nowy trener. Lepszego kandydata od Skorży chyba nie ma. Co prawda wszyscy są zniesmaczeni tym, że Legia nie zdobyła tytułu, ale moim zdaniem nie tylko Skorża jest temu winien. Wiosną zespołowi brakowało siły w ataku, widoczna była nieobecność Macieja Rybusa - uważa Stefan Białas, były trener Legii.

Wśród kandydatów na następcę Skorży wymienia się: Czecha Pavla Vrbę (obecnie Viktoria Pilzno), Słowaka Vladimír Weissa (Slovan Bratysława) i Wiktara Hanczarenkę z białoruskiego Bate Borysów. - Każdy trener potrzebuje czasu, aby odnaleźć się w nowym klubie. Nie ma różnicy, czy jest z bliskiego, czy odległego kraju - ostrzega Białas.

Przeszkodą przy zmianie trenera może być odprawa dla Skorży (milion złotych). Legia na nadmiar pieniędzy nie narzeka, zmiana szkoleniowca może więc być zbyt kosztowna.

Kibice nie mogą liczyć na duże wzmocnienia zespołu. W spekulacjach powracają nazwiska Toto Tamuza z Hapoelu Tel Awiw, Razacka Traoré (Lechia Gdańsk) oraz Piotra Celebana ze Śląska Wrocław. Ten ostatni nie zostałby jednak ciepło przyjęty w stolicy po tym, jak fetując mistrzostwo Polski, obrażał Legię.

Klub raczej nie przedłuży umów z Ismaelem Blanco, Nacho Novo i Michalem Hubníkiem. Z Legii mogą też odejść Michał Żyro i Rafał Wolski, którymi interesują się Hannover 96 i Werder Brema. Żyro podpisał jednak niedawno nowy kontrakt, a Wolski nie chce decydować o przyszłości przed Euro.

Na razie wraz z Jakubem Wawrzyniakiem i Michałem Kucharczykiem przebywa w Turcji na obozie regeneracyjno-integracyjnym kadry. Pozostali legioniści od tygodnia są na urlopach. Treningi wznowią 11 czerwca, a 19 lipca zagrają pierwszy mecz kwalifikacji do Ligi Europy.

Ciekawie jest też w Polonii. Prezes Wojciechowski publicznie zarzeka się, że rezygnuje z inwestowania w zespół. - Sytuację panującą w klubie określiłbym jako względny spokój. Właścicielem pozostaje Józef Wojciechowski - twierdzi jednak Adam Drygalski, rzecznik prasowy KSP.

Jeśli Wojciechowski nie zmieni zdania, Polonia może być w sporych tarapatach. Klub wydaje horrendalne pieniądze na pensje piłkarzy i bez możnego mecenasa konieczne będą ostre cięcia finansowe. Zawodnicy jednak nie mają zamiaru odchodzić z klubu. - Lista transferowa nie istnieje. Piłkarze mogą rozwiązać umowy, ale żaden tego nie zrobił - mówi Drygalski.

Polska The Times


Polecamy