menu

Legia Warszawa - Lech Poznań: Porównujemy formacje drużyn przed ligowym hitem

2 marca 2018, 12:01 | Maciej Lehmann

Mecz Legia - Lech już w niedzielę. Przed ligowym hitem poszczególne formacje obu drużyn porównują eksperci.

W Lechu są ogromne oczekiwania, dużo większe niż możliwości - powiedział kilka dni temu trener Lecha Nenad Bjelica. - Zobaczcie jak wysokie kontrakty mają piłkarze, którzy teraz przyszli do Legii, a jakie mają nasi zawodnicy. I [b]musimy być lepsi od Legii[/b] - dodał Chorwat. Czy rzeczywiście warszawski zespół, ma bardziej klasowych zawodników, którzy nie tylko znacznie więcej zarabiają, ale też prezentują się lepiej pod względem sportowym od graczy Kolejorza? Przed niedzielnym hitem w Warszawie Legia - Lech wraz z naszymi ekspertami, byłymi zawodnikami poznańskiej drużyny Marcinem Drajerem i Ryszardem Rybakiem, oceniamy wszystkie formacje zespołów. [b]Zobacz porównanie bramkarzy ----------->[/b]
fot. Grzegorz Dembiński
[b]Jasmin Burić[/b] kontra [b]Arkadiusz Malarz[/b]. Bośniak był najlepszym zawodnikiem w rozpoczynającym wiosenną część sezonu meczu z Arką w Gdyni. Wskoczył do składu, bo dotychczasowy numer 1, [b]Matus Putnocky[/b], zimą musiał przejść zabieg kolana. Zmiennik w pełni wykorzystał szansę, jaka przed nim otworzyła się. Majstersztykiem była też kapitalna interwencja, którą zaprezentował podczas meczu z Pogonią Szczecin. Był niepokonany przez 458 minut. Stracił gola dopiero po samobójczej bramce Roberta Gumnego w Kielcach. Pokonał go też w środę Marcin Robak. Bramkarz Legii Arkadiusz Malarz wpuścił z kolei dwa gole w pojedynku z Jagiellonią. - [b]Prezentują zbliżony poziom[/b] - mówi Ryszard Rybak. - Są w dobrej formie, mają odpowiednie doświadczenie i charakter. Dla mnie na tej pozycji remis - mówi były pomocnik. - Jasiu może nie miał tak wielu spektakularnych interwencji jak ostatnio Malarz, ale jest w tej chwili silnym punktem Lecha - twierdzi Marcin Drajer. - Gra spokojniej. Malarz uratował Legię przed wyższą porażką, ale nie zapomnijmy, że to po jego faulu zespół z Białegostoku zdobył pierwszego gola. To była tzw. „bramka do szatni”, dająca ogromną przewagę mentalną gościom. Mogli grać po przerwie bardzo spokojnie. Bramkarz Legii potrafi ratować tę drużynę, ale też wpędzać ją w kłopoty. Dla mnie też na tej pozycji jest remis - dodaje Drajer. [b]Zobacz porównanie obrońców ----------->[/b]
fot. Sławomir Stachura
-Wystarczy spojrzeć w tabelę, Lech ma [b]najmniej straconych bramek[/b] i to wystawia defensywie naszej drużyny dobre świadectwo. Było kilka meczów, w których rywale potrafili nas zaskoczyć, ale wszyscy, którzy grają przeciwko Lechowi podkreślają, że trudno mu strzelić bramkę - mówi Marcin Drajer.- Robert Gumny jest w dobrej formie wyrasta na [b]najlepszego prawego obrońcę ekstraklasy[/b]. W tej chwili jest lepszy niż Artur Jędrzejczyk - dodaje. - Być może Legia ma „lepsze nazwiska”. Remy, Pazdan, Hlousek to klasowi zawodnicy, ale też zdarzają im się proste błędy. Jagiellonia pokazała, że jak się gra szybko, pressingiem, na jeden kontakt mają problemy. Lech ma w tej chwili trzech równorzędnych środkowych obrońców. Nenad Bjelica może rotować i mimo zmian w składzie nasi piłkarze umieją się odnaleźć na boisku. Czy gra Janicki z Dilaverem czy Dilaver z Vujadinoviciem, nie ma problemów z komunikacją. Moim zdaniem obrońcy Legii dają więcej swojemu zespołowi w ofensywie, ale pod własną bramką, stabilniejsza jest defensywa Kolejorza - mówi Ryszard Rybak. Wołodymyr Kostewycz czy Piotr Tomasik na Łazienkowskiej? Ukrainiec ostatnio, nie jest tak skuteczny jak jesienią. - To prawda, jakość jego dośrodkowań pozostawia ostatnio wiele do życzenia, ale nie będąc na co dzień z zespołem, nie widząc piłkarzy na treningu, trudno powiedzieć w jakiej dyspozycji jest Tomasik. [b]Nenad Bjelica lubi zaskakiwać[/b], ale nie sądzę, że na taką zmianę zdecyduje się przy Łazienkowskiej. Byłaby to moim zdaniem bardzo wielka niespodzianka - dodaje Rybak. [b]Zobacz porównanie pomocników ----------->[/b]
fot. Adrian Wykrota
- Organizacja gry, kreatywność, to niestety nie był ostatnio atut Lecha - mówi Rybak. - [b]Tu mamy największą rotację[/b]. Menad Bielica nie może wybrać optymalnego zestawienia. Raz gra Majewski, potem siedzi na ławce, podobnie wygląda sprawa z Barkrothem. Chyba dopiero godzinę przed meczem dowiemy się kto zagra i na jakiej pozycji. Radut raz gra na lewej stronie, raz na prawej, a sam mówi, że najlepiej czuje się na środku. W meczu ze Śląskiem pierwszą połowę miał bardzo słabą, w drugiej pokazał kilka ciekawych zagrań. Mógł strzelić gola, zanotował asystę, można więc jego występ ocenić pozytywnie - dodaje Drajer. - [b]Trałka i Gajos są solidni[/b], ale czy to wystarczy na Legię? Legia ma Eduardo, Mączyńskiego, Vesovicia, może w pomocy też występować Hamalainen, a więc ma graczy zdecydowanie [b]większym potencjale niż Lech[/b]. Takim zawodnikiem, mogącym robić różnicę jest Darko Jevtić, ale nie wiemy czy w niedzielę będzie do dyspozycji trenera. Situm mnie nie przekonuje, Jóźwiak dostaje za mało szans. Moim zdaniem [b]Legia ma w tej formacji przewagę[/b] - twierdzi Drajer. -Lechowi w środku pola na pewno brakuje lidera. Dlaczego Jagiellonia potrafiła przeciwstawić się na Łazienkowskiej gospodarzom? Bo miała plan i wykonawców. Novikovas, Frankowski, Romańczuk grali bardzo agresywnie, biegali na takiej intensywności, że [b]Legia nie była w stanie za nimi nadążyć[/b]. Wygrywali indywidualne pojedynki, zaliczyli mnóstwo odbiorów, nie pozbywali się głupio piłki. Przewaga gości była ogromna. Legia rzadko kiedy na to pozwala, szczególnie, gdy jest gospodarzem. Tymczasem zespół Romeo Jozaka miał wielkie problemy, by wyjść z własnej połowy. I nie tłumaczy tego nawet gra w osłabieniu, po czerwonej kartce dla Antolicia. Świetnie przygotowany zespół może sobie poradzić nawet w osłabieniu- zauważa Rybak. - Tylko czy Lech jest w stanie tak grać? Na pewno Legia sprzed roku z Odjiją była lepsza niż ta obecna, więc [b]jest szansa na lepszy wynik[/b] niż ostatnio w Warszawie - dodaje Drajer. [b]Zobacz porównanie napastników ----------->[/b]
fot. Adrian Wykrota
- Obaj snajperzy Lecha strzelili po bramce Śląskowi, więc za ostatni mecz można ich pochwalić. Mnie zaskoczyła [b]metamorfoza Chobłenki[/b]. Ten chłopak po zdobyciu gola nagle zaczął grać, o klasę lepiej niż w poprzednich meczach. Może potrzebował takiego przełamania? Widać też, że Gytkjaer lepiej się czuje w taktyce z dwoma napastnikami. Może grać bliżej bramki, nie musi rozgrywać piłki. Bjelica chyba jednak nie zdecyduje się na system 4-4-2 w Warszawie. To ryzyko, choć kto nie ryzykuje nie pije szampana - mówi Drajer. - Gdy Bjelica widzi, że coś się sprawdza, to raczej tego nie zmienia, więc kto wie - twierdzi Rybak. - [b]Legia w ataku nie ma przewagi[/b]. Niezgoda to jeszcze nieopierzony zawodnik, jest skuteczny, ale nasi stoperzy powinni sobie z nim poradzić. W meczu z Legią cały zespół musi pokazać charakter. To jest inny mecz niż wszystkie, więc liczę, że zobaczymy innego Lecha niż dotychczas - kończy Marcin Drajer. [b]Zobacz porównanie innych formacji:[/b] - [b][a]http://www.gloswielkopolski.pl/sport/lech-poznan/g/legia-warszawa-lech-poznan-porownujemy-formacje-druzyn-przed-ligowym-hitem,12974796,27729332/;Bramkarze[/a] - [a]http://www.gloswielkopolski.pl/sport/lech-poznan/g/legia-warszawa-lech-poznan-porownujemy-formacje-druzyn-przed-ligowym-hitem,12974796,27728504/;Obrońcy[/a] - [a]http://www.gloswielkopolski.pl/sport/lech-poznan/g/legia-warszawa-lech-poznan-porownujemy-formacje-druzyn-przed-ligowym-hitem,12974796,27728528/;Pomocnicy[/a][/b] [b][a]http://www.gloswielkopolski.pl/quiz/pytanie/1,1473,odroznisz_lecha_od_legii,n,q,t.html;Rozwiąż Quiz: Czy odróżnisz Lecha od Legii?[/a][/b]
fot. Łukasz Gdak
1 / 5

Polecamy