Legia – Korona LIVE! Legioniści rozpoczną marsz po mistrzostwo?
Trudne zadanie czeka kielecką Koroną na inaugurację wiosennych rozgrywek w T-Mobile Ekstraklasie. Podopieczni Jose Rojo Martina już na samym początku muszą mierzyć się z głównym kandydatem do tytułu mistrzowskiego, Legią Warszawa. Berg i spółka spełnią rolę faworyta i ograją złocisto-krwistych?
fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Relacja na żywo z meczu Legia - Korona w Ekstraklasa.net!
To, że Legia jest zdecydowanym faworytem tego spotkania nie ulega najmniejszej wątpliwości. Pozycja w tabeli, sytuacja kadrowa, wszystko to przemawia właśnie za tym, że gospodarze powinni dzisiaj wygrać. Jeśli do tego dołożymy fakt, iż wszystkie swoje dotychczasowe mecze w Warszawie Korona przegrywała, to trudno o optymizm w tej ekipie.
Kielczanie w ligowej tabeli są na miejscu 12, jednak ich ambicje na dokończenie rundy zasadniczej są wyższe. Mierzą oni w pierwszą ósemkę, a biorąc pod uwagę jak mało zostało spotkań do rozegrania, to przy jakiejkolwiek stracie punktów cel ten będzie się stopniowo oddalał. Legioniści o grupę mistrzowską martwić się natomiast nie muszę. Są liderem tabeli i mają pięć oczek przewagi nad drugim Górnikiem. Oczywiście, po podziale punktów na pół ta przewaga stopnieje, ale na pewno jest to dobry motywator, aby ten zapas punktowy przed ostatnimi siedmioma meczami sezonu był jak największy.
Ostatnich pięć spotkań dla obu drużyn było dość podobne, ale lepiej wypadli w nich dzisiejsi goście. Korona odniosła trzy zwycięstwa (2:1 z Widzewem i Podbeskidziem oraz 1:0 z Lechem), raz zremisowała (1:1 z Piastem) i raz przegrała (0:1 z Wisłą). Legia natomiast wygrała trzy mecze (3:1 z Pogonią, 2:0 z Ruchem i 4:1 z Cracovią) i dwa przegrała (0:1 z Podbeskidziem oraz 0:2 z gdańską Lechią).
Jeśli chodzi o wzmocnienia w trakcie zimowego okienka transferowego, to oczywiści dzięki budżetowi, większe pole do manewru mieli warszawianie. Transfery Guilherme oraz Orlando Sa mogą być strzałami w dziesiątkę, choć oczywiście wcale nie muszą. Dla Legii ważny też będzie powrót Michała Efira, który po długim leczeniu kontuzji znalazł się w kadrze meczowej na ten pojedynek. Złocisto-krwistym udało się sprowadzić Siergieja Chiżniczenkę i ten transfer na papierze też wygląda nieźle. Młody reprezentant Kazachstanu, który strzelał gole takim zespołom jak Celtic Glasgow, czy BATE Borysow. No i przede wszystkim podobno został sprzątnięty sprzed nosa legionistom. Do drużyny dołączył również Damian Ałdaś.
W pierwszym meczu tych dwóch drużyn na Kolporter Arenie goście zwyciężyli 5:3. Dla Legii trafiali Dwaliszwili (3), Kucharczyk i Radović, a dla Korony Sobolewski i Janota (2). Był to jak do tej pory jedyny mecz w tym sezonie, w którym padło osiem bramek!
My stawiamy, że dzisiaj warszawianie znów okażą się zbyt mocnym przeciwnikiem dla piłkarzy Jose Rojo Martina. Legia powinna dzisiaj wygrać, choć wszyscy z całą pewnością oczekujemy ciekawego i wyrównanego widowiska. Nasz typ: 1
Początek meczu o godzinie 20.30. Jako arbiter główny poprowadzi go pan Paweł Gil z Lublina. Relacja na żywo w Ekstraklasa.net!
