Romantyk sportu: Ostatni taniec. 27 ludzi liczy sztab szkoleniowo-organizacyjny selekcjonera Michała Probierza

24 listopada, 10:14 | Marek Łopiński

27 ludzi liczy sztab szkoleniowo-organizacyjny selekcjonera Michała Probierza. Brakuje tylko kapciowego, garderobianego, golibrody, ciecia. Jak to możliwe, kilkuosobowe sztaby Orłów Kazimierza Górskiego, wojowników Antoniego Piechniczka, dawały sobie radę. Umiały nawet policzyć zdobyte medale, że o zawodnikach nie wspomnę. Były profesjonalne pełną gębą, a nie stadem gamoni i przydupasów.

fot. Fot. Adam Jankowski

Przed rozpoczęciem Ligi Narodów tęgie głowy głosiły, rozgrywki są poligonem doświadczalnym, odmładzaniem zespołu, szukaniem nowych twarzy, kreowaniem prekursorskich rozwiązań taktycznych. Eliminacje do Mundialu 2026 w USA, Kanadzie, Meksyku, zweryfikują syzyfową robotę Michała Probierza.

Mecz ze Szkocją doprowadził do szewskiej pasji kibiców i dziennikarzy. Ale nie zawodników i ich wodza. Nasłuchaliśmy się idiotycznych opinii jak to było dobrze tylko graliśmy pechowo. W ślinotoku bzdur przodował Piotr Zieliński bełkocząc, powinniśmy wygrać 6:2, tyle mieliśmy bramkowych sytuacji. Panie! Daj siłę. napisał:

Przeklęty pech. Nie błędy, nieudolność strzelecka, tylko, blokada fizyczna i psychiczna, zezowate szczęście, piłka była zawalidrogą, kulą u nogi. Ludzie! Ratunku, lekarza, szarlatana, najlepiej diaboliczną Darię Abramowicz.
Nie lepszy selekcjoner. Momentami graliśmy dobrze, idziemy (chyba czołgamy się) w dobrym kierunku, raczej katastrofie. Momenty są dobre w filmach dla dorosłych.
37 zawodników powoływał selekcjoner do kadry, 29 zagrało w sześciu spotkaniach Ligi Narodów. Zdaniem życzliwych liczne powołania miały tuszować słabe wyniki. Plaga kontuzji, szukanie zastępców, budowanie drużyny na eliminacje Mundialu.

W niektórych meczach, zdaniem trenera, gra ofensywna wywoływała zachwyt. W przeciwieństwie do poprzedników Probierz gra na tak. Co z tego, kiedy wszystko rozwala defensywa. Nie tylko obrońców, ale całego zespołu. Dopóki radykalnie jej nie poprawimy, sukcesy będą marzeniem ściętej głowy. napisał:

Brakowało konsekwencji w selekcji piłkarzy, sięgano po niegrających w klubach lub zaliczający ogony w macierzystych zespołach. Niewystarczające okazało się zaplecze reprezentacji. Spadek na 35 miejsce w rankingu FIFA jest kompromitacją.
13 grudnia losowanie grup eliminacji Mundialu 2026. Pierwszy koszyk sami wybiliśmy sobie z głowy. Spośród dwunastki największych, jakie takie szanse możemy mieć ze Szwajcaria, Danią, Austrią. Tylko zwycięzcy grup maja zapewniony awans. O pozostałe cztery miejsca rozstrzygną baraże, trzeba tylko, bagatela, zająć drugie miejsce w grupie .

Zakończył sportową karierę jeden z gigantów światowego sportu, 37-letni Rafael Rafa Nadal. Hiszpan swój ostatni taniec zatańczył w Pucharze Daviesa. Wygrał 92 turnieje ATP, w tym 22 Wielkie Szlemy, 14 French Open, 4 US Open, po 2 Australian Open i Wimbledon. W sierpniu 2004 triumfował w Sopocie. Złoty medalista olimpijski w singlu Pekin 2008, deblu Rio de Janeiro 2016. Ulubieniec, inspirator kariery królowej Igi Świątek. napisał:

Czy dla Michała Probierza eliminacje Mundialu będą ostatnim tańcem?

Komentarze (0) >