menu

Lechia znowu nie zagra w Gdańsku. Kolejny wyjazd na południe w Pucharze Polski

7 grudnia 2018, 12:27 | (stan)

Lechia Gdańsk poznała rywala w ćwierćfinale Pucharu Polski. Biało-zieloni ponownie w tych rozgrywkach nie zagrają na Stadionie Energa. O awans do półfinału powalczą z Górnikiem w Zabrzu.


fot. Fot. Lucyna Nenow

W 1/16 finału Pucharu Polski Lechia Gdańsk grała w Krakowie z Wisłą i to byłą jedyna para, w której spotkały się dwa kluby z Lotto Ekstraklasy. W ćwierćfinale sytuacja jest podobna, bo biało-zieloni zmierzą się z Górnikiem Zabrze, a w pozostałych parach kluby z krajowej elity wpadły na te z Fortuna I ligi. Lechia w tym sezonie grała już w Zabrzu w ekstraklasie i wygrała 2:0 po golach strzelonych przez Karola Filę i Flavio Paixao. Na zakończenie tegorocznej rywalizacji zmierzy się jeszcze z zespołem z Zabrza w Gdańsku. Podopieczni trenera Piotra Stokowca nie mają szczęścia w losowaniach, bo ciągle muszą grać na wyjazdach. Od początku istnienia nowego stadionu w Letnicy rozegrany na nim został tylko jeden mecz w rozgrywkach Pucharu Polski. W tej edycji Górnik będzie czwartym rywalem biało-zielonych i ponownie zespół z Gdańska czeka daleka wyprawa na południe Polski, bo do Zabrza. W poprzednich rundach Lechia grała w Krakowie, Rzeszowie i Niecieczy.

W Lechii na los specjalnie narzekać jednak nie mogą, bowiem udało się uniknąć gry z Legią Warszawa i Jagiellonią Białystok. Górnik, choć to drużyna z ekstraklasy, to jednak w tym sezonie przechodzi kryzys i jest tuż nad strefą spadkową. Biało-zieloni pojadą do Zabrza w roli faworyta i powalczą o awans do półfinału Pucharu Polski. W 1/8 finału Górnik wygrał w Katowicach z drugoligowym Rozwojem 4:1, ale dopiero po dogrywce. Od tego sezonu w ćwierćfinałach i półfinałach nie ma rewanżów, więc o awansie zadecyduje tylko jeden mecz.

Pozostałe pary ćwierćfinałowe Pucharu Polski: Puszcza Niepołomice - Miedź Legnica, Odra Opole - Jagiellonia Białystok, Raków Częstochowa - Legia Warszawa. Mecze tej fazy Pucharu Polski zaplanowano na 26-28 lutego, a terminy rezerwowe to 5-7 i 12-14 marca.

Były znany angielski sędzia chwali polskiego arbitra po meczu Ligi Mistrzów. "Podjął znakomitą decyzję"

Press Focus / x-news


Polecamy