Lechia - Pogoń LIVE! Kto będzie rządził na Pomorzu?

Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin LIVE! - relacja na żywo w Ekstraklasa.net

Zalążek tiki-taki

Lechia w meczu z Polonią Warszawa zaprezentowała się bardzo przeciętnie. Ze zdziesiątkowanym rywalem zremisowała 1:1. Ale dzięki jednej, na dodatek bramkowej, akcji zły obraz udało się poniekąd zatrzeć. Tę szybką i finezyjną akcję lechiści przeprowadzili w samej końcówce spotkania. Zapoczątkował ją Piotr Brożek, a zwieńczył rezerwowy Piotr Wiśniewski. Piłka, zanim została wystawiona „Wiśni”, przeszła jak po sznurku przez czterech zawodników. Media okrzyknęły to rozegranie godnym barcelońskiej tiki-taki. - Ładnie pograliśmy piłką w kilka osób. Życzyłbym sobie więcej takich akcji z naszej strony – przyznał w wywiadzie dla „Dziennika Bałtyckiego” Brożek.

Odgryźć się za jesień

Gorzej od Lechii w rundę weszła Pogoń, która na starcie została zmiażdżona przez Zagłębie Lubin. „Portowcy” nie nawiązali walki ani przez moment, bowiem już po 23 minutach przegrywali 0:2. Ostatecznie skończyło się na 0:3. Szczecinianie spadli z ósmego na dziesiąte miejsce, ale wciąż mają bezpieczną przewagę nad strefą spadkową (dwanaście punktów).

Tak może wyglądać skład Lechii na mecz z Pogonią

Cel, jaki na ten moment przyświeca podopiecznym Artura Skowronka to odgryzienie się Lechii za porażkę, jakiej doznali u siebie, w rundzie jesiennej. Patrząc przez pryzmat statystyk, zadanie wcale nie musi okazać się karkołomne. Lechia w tym sezonie wygrała tylko dwa razy na własnym boisku, raz zremisowała, a aż czterokrotnie poniosła porażkę.

Brazylijskie starcie

To będą pierwszy derby w historii PGE Areny. Na dodatek z udziałem kibiców gości, których w Gdańsku ma pojawić się nawet tysiąc. Ale piątkowy pojedynek będzie szczególny nie tylko ze względu na animozje między kibicami. Awizuje się go także jako starcie między… Brazylijczykami. Po dwóch Latynosów występuje zarówno w Lechii, jak i w Pogoni. Po stronie gospodarzy pewne miejsce w składzie mają Deleu (w piątek obchodzić będzie 29 urodziny) i Ricardinho, a po stronie gości Hernani oraz Edi Andradina. - Oczywiście, że się znamy. Z Edim często rozmawiam przez telefon. Bardzo mi pomógł zwłaszcza wtedy, gdy trafiłem do Polski, do Lechii. Na pewno jak przyjedzie do Gdańska, to utniemy dłuższą pogawędkę. Być może zrobimy jakiś zakład przed meczem – żartował w rozmowie z nami Deleu.

Przypuszczalne składy:

Lechia: Buchalik - Deleu, Janicki, Bieniuk, Brożek - Ricardinho, Pietrowski, Surma, Machaj, Buzała - Rasiak.

Pogoń: Janukiewicz – Hricko, Hernani, Dąbrowski, Noll – Frączczak, Rogalski, Akahoshi, Andradina, Kolendowicz – Djousse.