Piotr Stokowiec po meczu z Wisłą: Musimy częściej latać samolotami, bo na początku nie mogliśmy się zaadaptować
Lechia Gdańsk wygrała na wyjeździe z Wisłą Kraków 3:1 w środowym zaległym meczu 6. kolejki PKO Ekstraklasy. - Trochę słabo weszliśmy w mecz. Być może częściej musimy latać samolotami, bo nie mogliśmy się zaadaptować do gry - powiedział Piotr Stokowiec, trener Lechii.
fot. Karolina Misztal
- Byliśmy świadkami bardzo dobrego widowiska. Słabo weszliśmy w ten mecz. Nie mogliśmy się zaadoptować do gry i Wisła stworzyła swoje sytuacje. Pojedynek był wyrównany, otwarty, a obie drużyny stwarzały sytuacje. Jestem zadowolony z tego, że potrafiliśmy zareagować. W pierwszej połowie mieliśmy taki okres, gdzie traciliśmy kontrolę nad spotkaniem, ale potrafiliśmy to odwrócić i powrócić do gry, a do tego grać z pasją, zaangażowaniem i pomysłem - powiedział Stokowiec.
[xlink]36b7560d-64f6-6b0a-dd38-609a9d423780,a38b8429-cd7a-bf4e-f64a-5709a7185548[/xlink]
wideo: Wisła Kraków SA/x-news
- Myślę, że ta gra wyglądała podobnie już w poprzednich meczach, jednak tam brakowało nam punktów. Jestem ogromnie zadowolony, że zwyciężyliśmy i uważam, że mocno na to zwycięstwo zapracowaliśmy. Po ostatnich meczach z Pogonią i z Zagłębiem powiedziałem, że wyniki przyjdą, bo one przychodzą z dobrej gry. Graliśmy konsekwentnie i skutecznie, więc wynik był pochodną naszej postawy. Myślę, że ta cierpliwość została nagrodzona - zakończył.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy