Lechia Gdańsk została surowo ukarana za wydarzenia podczas meczu z Lechem Poznań! Karę otrzymał również "Kolejorz"
Lechia Gdańsk została surowo ukarana przez Komisję Ligi za wydarzenia w Poznaniu podczas meczu z Lechem. Kara nie ominęła również "Kolejorza".
Kibice Lechii w drugiej połowie rzucali race w kierunku sektorów Lecha, w tym rodzinnego. Niektóre spadły na murawę. Te zachowania doprowadziły do przerwania meczu na kilkanaście minut. Komisja Ligi nałożyła na Lechię karę finansową w wysokości 80 tysięcy złotych oraz zakaz wyjazdu zorganizowanej grupy kibiców na 8 najbliższych meczów Ekstraklasy i dodatkowo na 2 najbliższe mecze Ekstraklasy z Lechem w Poznaniu. To oznacza, że kibice biało-zielonych do końca sezonu nie pojadą zorganizowaną grupą na żaden mecz wyjazdowy w lidze, a jeśli w grupie mistrzowskiej Lechia rozegra trzy spotkania na boiskach rywali, to kara przejdzie na pierwsze spotkanie wyjazdowe w nowym sezonie.
[przycisk_galeria]
Z kolei za zachowanie kibiców Lecha na klub z Poznania nałożona została kara finansowa w wysokości 50 tysięcy złotych oraz karę zakazu wyjazdu zorganizowanej grupy kibiców na 2 najbliższe mecze Ekstraklasy z Lechią w Gdańsku. Dodatkowo Lech został zobowiązany do zainstalowania siatki bezpieczeństwa oddzielającej sektor gości od pozostałych trybun i murawy.
CZYTAJ TAKŻE: Zobaczcie piękne partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk
Przypomnijmy, że kibice Lecha zniszczyli oprawę Lechii, a ci w odwecie zaczęli rzucać racami w sektory gospodarzy. Sędzia przerwał mecz i odesłał piłkarzy do szatni. Trwały rozmowy z delegatem i groziło nawet przerwaniem spotkania, a wówczas to Lech wygrałby mecz walkowerem. Sektory kibiców gości i gospodarzy oddzieliła policja i po 13 minutach spotkanie zostało wznowione. Race lądowały między innymi w sektorze rodzinnym oraz na murawie boiska i niewiele brakowało, a spotkanie nie zostałoby dokończone.
Po tych wydarzeniach Lechia wydała oświadczenie.
CZYTAJ TAKŻE: Piękne i seksowne polskie sportsmenki ZDJĘCIA
"Lechia Gdańsk stanowczo potępia zachowanie kibiców, do jakiego doszło w Poznaniu podczas meczu z Lechem. Sytuacja, do jakiej doprowadziły osoby zajmujące miejsca wśród naszych fanów była niedopuszczalna, gdyż zagrażała bezpieczeństwu innych osób przebywających na stadionie. Klub deklaruje pełną współpracę z Komisją Ligi w zakresie postępowania dyscyplinarnego. Jednocześnie upominamy naszych kibiców wspierających drużynę w meczach wyjazdowych – jakiekolwiek zachowania mogące stanowić zagrożenie na stadionie, są nieakceptowalne oraz narażają klub na odpowiedzialność i poważne konsekwencje."
Pele ma problemy zdrowotne i zmaga się z depresją