Lechia Gdańsk zagra z Apoelem i Partizanem!
Lechia Gdańsk ma już wstępny plan przygotowań do kolejnego sezonu w ekstraklasie. Biało-zieloni w meczach sparingowych zmierzą się między innymi z Apoelem Nikozja i Partizanem Belgrad.
fot. Przemyslaw Swiderski
Dużo czasu na odpoczynek piłkarze Lechii na pewno nie dostaną. Do treningów przed kolejnym sezonem wrócą bowiem już 17 czerwca. Oczywiście przygotowania tradycyjnie rozpoczną od badań szybkościowych i wydolnościowych na stadionie przy ulicy Traugutta.
19 czerwca biało-zieloni dostaną natomiast dzień wolnego, a już 20 wyruszą na zgrupowanie do Gniewina. Przebywać tam będą do 2 lipca. Przygotowanie do sezonu będą tam już bardziej intensywne. Lechia zagra też dwa mecze kontrolne z silnymi rywalami. W pierwszym z nich stanie naprzeciwko aktualnego mistrza Cypru - Apoelu Nikozja (26 czerwca), a w drugim wicemistrza Serbii - Partizana Belgrad (2 lipca).
Z Gniewina zespół Lechii wróci do Gdańska i trenować będzie na murawie przy ulicy Traugutta, gdzie 6 lipca zagra kolejny mecz kontrolny. Tym razem rywalem podopiecznych trenera Piotra Nowaka będzie Olimpia Grudziądz.
Gdańszczanie nie mogą pozwolić sobie na dłuższą chwilę wytchnienia, bo nowy sezon w ekstraklasie wystartuje już za nieco ponad miesiąc! Na inaugurację rundy jesiennej Lechia zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Płock.
Dodajmy, że pierwsze po przerwie derby Trójmiasta zaplanowane zostały dopiero na 14. kolejkę ekstraklasy (29-30 października). Gospodarzem pierwszego meczu będzie Arka Gdynia. Rewanż w Gdańsku, według wstępnego terminarza, odbędzie się natomiast 15 kwietnia.
Tymczasem piłkarscy kibice powoli zaczynają emocjonować się Euro 2016. Impreza startuje już w najbliższy piątek. Weźmie w niej udział dwóch przedstawicieli Lechii Gdańsk - obrońca Jakub Wawrzyniak i pomocnik Sławomir Peszko.
Pierwszy mecz biało-czerwonych na mistrzostwach Europy zaplanowano na niedzielę. Polacy zmierzą się wówczas z Irlandią Północną (godz. 18).
Sławomir Peszko: Biorę pod uwagę, że mogę zagrać od pierwszej minuty. Muszę radzić sobie z presją mentalną i emocjonalną
TVN24 / x-news
Opracował: ŁŻ