menu

Lechia Gdańsk traci Lukasa Haraslina i Mario Malocę

23 lipca 2017, 00:09 | Paweł Stankiewicz

Lechia Gdańsk będzie musiała sobie radzić bez dwóch czołowych piłkarzy - Lukasa Haraslina i Mario Malocy. Słowak w meczu z Cracovią zerwał więzadła krzyżowe w kolanie, a Chorwat przeniesie się do Niemiec.

Mario Maloca
fot. Fot. Piotr Hukało
Lukas Haraslin
fot. Fot. Przemysław Świderski
1 / 2

Haraslin był ostatnio w świetnej formie i tak naprawdę był motorem napędowym ofensywnych akcji biało-zielonych. Już w fazie mistrzowskiej poprzedniego sezonu spisywał się naprawdę dobrze. Grał najpierw na prawej obronie, a potem jako wahadłowy. Strzelił dwa gole w grupie mistrzowskiej, a w obronie grał odpowiedzialnie. Lechia w siedmiu meczach decydującej fazy rozgrywek nie straciła ani jednego gola. Słowak, który grał także w reprezentacji swojego kraju na młodzieżowych mistrzostwach Europy w Polsce, został zauważony przez kluby z silniejszych lig. Dijon zaoferowało za niego 1,25 miliona euro, ale oferta została przez Lechię odrzucona, choć Lukasowi za rok kończy się kontrakt.

Haraslin bardzo dobrze wszedł także w nowy sezon. W Płocku przeciwko Wiśle był wyróżniającym piłkarzem, a Lechia wygrała mecz 2:0. Także z Cracovią grał bardzo dobrze, przeprowadzał dynamiczne akcje i szkoda, że koledzy nie potrafili wykorzystać jego podań. W 61 minucie, bez kontaktu z rywalem, padł jednak na murawę i widać było, że stało się coś złego. Po interwencji sztabu medycznego Lechii został zniesiony z boiska. Koledzy z Lechii smucili się stanem zdrowia kolegi. Haraslin opuścił szatnię kulejąc, ze stabilizatorem na kolanie i przyłożonym lodem. Na ostateczną decyzję trzeba poczekać, aż piłkarz przejdzie badania, ale wszystko wskazuje na to, że Haraslin zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i w tym roku na boisku już go nie zobaczymy. A to na pewno ogromna strata dla Lechii.

Maloca z kolei w ogóle nie znalazł się w meczowej "18".

- Miał uraz stopy i nie chcieliśmy ryzykować - tłumaczył Piotr Nowak, trener Lechii.

Tymczasem Chorwat żegna się z biało-zielonymi. Maloca już wcześniej był myślami przy transferze do Chin. Jak informują chorwackie media Maloca odchodzi z Lechii do klubu 2. Bundesligi, Greuther Furth. Ta drużyna poprzedni sezon zakończyła na ósmym miejscu w tabeli. Lechia ma otrzymać za obrońcę 700 tysięcy euro, ale 200 tysięcy euro będzie musiała przekazać Hajdukowi Split, z którego pozyskała Mario.

Agnieszka Radwańska i Dawid Celt powiedzieli sakramentalne "tak". Zobacz, jak wyglądał ślub 10. rakiety świata

Press Focus/x-news