Lechia Gdańsk rozpoczęła przygotowania. Był egzotyczny wypoczynek, ale czas na powrót do treningów
Lechia rozpoczęła dziś przygotowania do wiosny w Lotto Ekstraklasie. Na początek badania i testy motoryczne.
fot. Fot. Piotr Hukało
Urlopy piłkarzy Lechii dobiegły końca. Dziś zawodnicy stawili się już na zajęciach w Gdańsku. W różny, ciekawy, sposób spędzili czas świąteczno-noworoczny. Peszko i Mladenović wybrali Dubaj na wypoczynek, Patryk Lipski poleciał na Kubę, Daniel Łukasik do Stanów Zjednoczonych, trener Piotr Stokowiec był w Londynie, a Lukas Haraslin i Dusan Kuciak odpoczywali na Słowacji. Czas na powrót do pracy i przygotowania do piłkarskiej wiosny. Jakże ważnej, bo przecież podopieczni trenera Stokowca są liderami Lotto Ekstraklasy z trzema punktami przewagi nad Legią Warszawa oraz dziewięcioma nad Lechem Poznań i Jagiellonią Białystok.
- W oknie transferowym powinny zajść dwie, trzy zmiany, żeby odświeżyć szatnię. Wszystko będzie zależało od naszych możliwości finansowych - powtarzał w trakcie rundy jesiennej trener Stokowiec.
Na początku roku cisza jednak w kwestii potencjalnych wzmocnień. Więcej mówi się o odejściach, choć jak dotąd - na szczęście - nie w kwestii kluczowych piłkarzy. Do końca stycznia jeszcze daleko, ale dziś praktycznie nic nie mówi się o odejściu Haraslina czy Mladenovicia. Lechia może za to wypożyczyć Ariela Borysiuka do Górnika Zabrze czy Adama Chrzanowskiego do jednego z klubów pierwszej ligi. Chrzanowski to niewątpliwie utalentowany zawodnik, ale jesienią nie wywalczył sobie miejsca w składzie biało-zielonych i takie wypożyczenie do klubu, gdzie grałby regularnie, mogłoby mu pomóc. W Zabrzu jest także zainteresowanie Michałem Makiem. Z tym piłkarzem gdański klub nie wiąże przyszłości. Makowi w czerwcu kończy się kontrakt z Lechią i nie zostanie przedłużony. Trudno określić przyszłość Peszki, który ma ważny kontrakt w Gdańsku do końca czerwca 2020 roku, ale u trenera Stokowca już nie zagra.
A jak będą wyglądały przygotowania Lechii do wiosny w Lotto Ekstraklasie? Początkowo biało-zieloni będą trenować na obiektach przy Traugutta i właśnie na tym stadionie zagrają sparing z pierwszoligową Bytovią 15 stycznia. Cztery dni później gdańszczanie udadzą się na zgrupowanie do Turcji, gdzie stacjonować będą w hotelu Titanic Deluxe Belek. Tam rozegrają cztery gry kontrolne, ale na razie mają dogranych trzech rywali. 21 stycznia Lechia zagra z rumuńskim zespołem Viitorul Constanta, a 25 stycznia z bułgarskim Łudogorcem Razgrad. Kolejny mecz podopieczni trenera Stokowca rozegrają 29 stycznia. Początkowo rywalem miała być białoruska drużyna BATE Borysów, ale obecnie rywal jest jeszcze do potwierdzenia. Wreszcie 1 lutego biało-zieloni zagrają z Viktorią Koeln, a następnego dnia wrócą do Gdańska. Lechia rundę wiosenną rozpocznie 9 lutego (sobota, godz. 20.30) meczem w Gdańsku z Pogonią Szczecin.
Michał Listkiewicz: Oferta sportowa w Trójmieście jest znakomita