menu

Lechia Gdańsk pojechała do Opalenicy. W Gdańsku zostali Grzegorz Wojtkowiak i Tomasz Makowski

2 lipca 2018, 21:50 | (stan)

Lechia Gdańsk pojechała za drugie zgrupowanie, tym razem do Opalenicy. Trener Piotr Stokowiec zabrał 28 piłkarzy.

Grzegorz Wojtkowiak, obrońca Lechii, będzie przygotowywać się w Gdańsku
Grzegorz Wojtkowiak, obrońca Lechii, będzie przygotowywać się w Gdańsku
fot. Fot. Piotr Hukało

W porównaniu do poprzedniego zgrupowania w Cetniewie w Gdańsku trener Stokowiec zostawił dwóch piłkarzy. Mowa o Grzegorzu Wojtkowiaku i Tomaszu Makowskim, którzy będą trenować indywidualnie, po tym jak wracają do pełnej dyspozycji po kontuzjach. Z zespołem do Opalenicy pojechał za to Rafał Wolski, który także był w Cetniewie. On wraca do pełni sił po zerwaniu więzadła krzyżowego przedniego. Na razie jednak nie bierze udziału w meczach sparingowych ani w gierkach wewnętrznych.

Lechia przygotowywać się będzie na kolejnym zgrupowaniu w Opalenicy do 7 lipca i też zagra dwa mecze sparingowe - 6 lipca z Pogonią Szczecin we Wronkach i dzień później z zespołem FK Zeleżiarne Podbrezova, który zajął dziewiąte miejsce w lidze słowackiej w minionym sezonie, w Szamotułach. To kolejny etap przygotowań do sezonu. Po powrocie zagra dwa sparingi w Gdańsku - 13 lipca z piątym zespołem ligi greckiej, Asteras Tripolis FC, a 14 lipca z Gryfem Słupsk, choć ten mecz jest jeszcze do potwierdzenia. 20 lipca biało-zieloni rozpoczną nowy sezon meczem z Jagiellonią w Białymstoku.

Kadra Lechii na zgrupowanie w Opalenicy

Bramkarze: Dusan Kuciak, Zlatan Alomerović, Maciej Woźniak.

Obrońcy: Michał Nalepa, Steven Vitoria, Błażej Augustyn, Joao Nunes, Adam Chrzanowski, Paweł Stolarski, Filip Mladenović, Rafał Kobryń, Mateusz Lewandowski.

Pomocnicy: Ariel Borysiuk, Daniel Łukasik, Karol Fila, Lukas Haraslin, Mateusz Sopoćko, Mateusz Żukowski, Daniel Mikołajewski, Michał Mak, Rafał Wolski, Patryk Lipski, Egy Maulana Vikri, Florian Schikowski, Jarosław Kubicki.

Napastnicy: Flavio Paixao, Jakub Arak, Przemysław Macierzyński.

Zofia Klepacka: Pływajcie na czym się tylko da