Lechia Gdańsk czy Arka Gdynia? Kto wygra derby Trójmiasta i dlaczego?
Lechia Gdańsk czy Arka Gdynia? Kto wygra sobotnie derby na Stadionie Energa Gdańsk? Wyżej w tabeli są żółto-niebiescy, ale wszystko rozstrzygnie się na boisko. Poniżej przedstawiamy dlaczego naszym zdaniem te derby może wygrać Lechia, a dlaczego Arka.
Dlaczego wygra Lechia?
1. Bo ma za sobą historię i statystyki
Lechia jest nieco lepsza od Arki w derbowej historii, a już w ogóle dominuje jeśli chodzi o rywalizację z lokalnym rywalem w krajowej elicie. Biało-zieloni jeszcze nigdy nie przegrali z Arką w ekstraklasie, nawet jesienią, kiedy byli niżej w tabeli, w gorszej formie, a do Gdyni jechali po klęsce z Koroną Kielce 0:5. Pomimo tego pokonali Arkę 1:0 i w sobotę może być podobnie.
2. Bo zagra u siebie i będzie miała doping kibiców
Po dwóch meczach wyjazdowych Lechia zagra u siebie, a gdzie się przełamać, jak nie przed własną publicznością.Biało-zielonych będzie wspierać około 20 tysięcy kibiców, którzy będą 12 zawodnikiem gospodarzy. Fanów Arki - przynajmniej oficjalnie - na trybunach gdańskiego stadionu nie będzie.
3. Bo jeszcze w tym roku nie wygrała meczu ligowego
Jak to w statystyce, kiedyś musi nastąpić przełamanie, odwrócenie złej serii. Lechia w tym roku jeszcze nie wygrała meczu ligowego, a od 11 spotkań nie zaznała smaku zwycięstwa. Derby Trójmiasta to dobry moment, aby to wreszcie przełamać i zacząć wygrywać.
4. Bo walczy o utrzymanie
Lechia znalazła się w strefie spadkowej i piłkarze wiedzą, że nie ma żartów.W zespole biało-zielonych nie brakuje doświadczonych zawodników, którzy potrafią grać w piłkę i tym razem gdańszczanie wyjdą na boisko pełni woli walki, agresji i zdeterminowani.
5. Bo przełamie się Flavio Paixao
Po odsunięciu od zespołu Marco Paixao, to jego brat Flavio jest najlepszym strzelcem zespołu. To właśnie on zapewnił wygraną Lechii w jesiennych derbach w Gdyni strzelając gola w doliczonym czasie gry. W tym roku do siatki jeszcze nie trafił, ale derby z Arką są dobrym momentem, aby to wreszcie uczynił.
Dlaczego wygra Arka?
1. Bo jest wyżej w tabeli od Lechii i czas na przełamanie w derbach
Arka jeszcze nigdy w historii nie zakończyła sezonu w najwyższej kasie rozgrywkowej na lepszym miejscu od Lechii, kiedy oba zespoły jednocześnie grały w elicie. Wszystko wskazuje, że w obecnych rozgrywkach będzie pierwszy raz. Arka nigdy nie wygrała też derbów z Lechią w ekstraklasie, więc to może być moment, aby także i ten kompleks przełamać.
2. Bo będzie zdeterminowana
Arka wie, o co gra. Wciąż może znaleźć się w grupie mistrzowskiej i w dalszej części sezonu grać z Legią, Lechem i Jagiellonią zamiast z Bruk-Betem Termaliką i Sandecją. Potrzebuje jednak zwycięstwa w Gdańsku i porażki Zagłębia Lubin bądź Wisły Kraków. Wyjdzie więc na boisko, aby wydrzeć to zwycięstwo.
3. Bo zmotywuje ją prezes Lechii, Adam Mandziara
Prezes Lechii napisał na Facebooku, że biało-zieloni zaczynają walkę o utrzymanie w ekstraklasie od meczu ze "śledziami". To nie uszło uwadze piłkarzy Arki Gdynia. Nie będą potrzebowali większej motywacji i sportowej złości, aby w formie rewanżu za te słowa, po prostu zgarnąć trzy punkty.
4. Bo jest w lepszej formie i gra skuteczniej
Arka nie zaczęła dobrze tego roku, ale się rozegrała. Jest na pewno w wyższej formie niż Lechia, lepiej przygotowana fizycznie i gra skutecznie. Nawet w przegranych meczach z Jagiellonią i Wisłą Kraków strzelała gole. To będzie atut żółto-niebieskich w derbach Trójmiasta.
5. Bo ma piłkarzy związanych w regionem, którzy będą zmobilizowani
W Arce jest kilku piłkarzy, którzy związani są z regionem. Dla nich derby Trójmiasta na pewno będą miały szczególne znaczenie i będzie to dla nich mecz prestiżowy, który wyzwoli dodatkowe pokłady sił. To może okazać się w kluczowe w konfrontacji z Lechią, której takich zawodników brakuje.
Piłkarze Lotto Ekstraklasy zagrali na boisku wirtualnym. Carlitos strzelił... samobója