Lech zagra z Piastem. "Jeden pozytywny wynik może dać nam dużo"

W meczu 32. kolejki Ekstraklasy Lech zmierzy się z Piastem. Obie ekipy powalczą o pierwsze zwycięstwo w grupie mistrzowskiej, gdyż w minionej serii gier nie udało im się zdobyć kompletu punktów. Poznaniacy w piątek przegrali z Legią Warszawa 0:1, zaś w sobotę gliwiczanie zremisowali z Cracovią 1:1.

- Wydaje mi się, że Piast idzie w górę. Na początku wiosny to nie funkcjonowało u nich dobrze, tracili punkty. Teraz forma fizyczna idzie w górę. W ostatnim meczu stracili punkty w 90 minucie. Wiedzą, że jeśli przegrają, a Legia wygra, to ich strata do lidera wzrośnie do trzech meczów. Trzeba brać pod uwagę to, że Legia była wyżej w tabeli. Gdyby przegrali, to nie będą się oglądali przed siebie. Będą musieli patrzeć na to, co dzieje się za nimi. To jednak nie nasz problem - powiedział przed wtorkowym spotkaniem Jan Urban, trener Lecha.

Szkoleniowiec Kolejorza na przedmeczowej konferencji wypowiedział się także na temat priorytetowych celów swojej drużyny na ten sezon. Jan Urban nie ukrywa, że w Poznaniu najbardziej liczą na europejskie puchary.

- Możemy uratować ten zwariowany sezon, jeśli będziemy grali w pucharach. A jeśli dostaniemy się później to fazy grupowej Ligi Europy, to będzie piękna sprawa. Puchary to dla piłkarzy ogromne doświadczenie. Zależy mi na tym, żeby Lech był jak najwyżej w tabeli. Liga jest wyrównana. Jeśli rozmawiamy o pierwszej ósemce, to szczególnie wyrównana walka. Nikt nie wygrał łatwo. O punkty będzie bardzo trudno. Gramy trzy mecze u siebie i trzeba punktować, gdzie jest to możliwe. Jeden pozytywny wynik może dać nam dużo w kontekście pucharów, ale też poprawy pozycji w lidze.

źródło: Lech Poznań