Lech zagra w Bazylei w koszulkach z logo UEFA i napisem "Respect"
Lech Poznań 1 października zagra na wyjeździe w Lidze Europy przeciwko FC Basel. Jako, że w Szwajcarii obowiązuje zakaz reklamowania firm bukmacherskich, nie może zagrać z logo swojego sponsora na koszulkach. To miejsce zajmie logo UEFA i napis "Respect".
fot. Lech Poznań
Magda Kado mistrzynią Europy w wakeboardzie
W pierwszym meczu w Bazylei, kiedy walczono w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, Lech Poznań promował fundację "Drużyna Szpiku". Te koszulki trafiły potem na licytację, a dochód z niej 14 tys. zł zasilił konto "Drużyny Szpiku".
Teraz Lech Poznań i jego sponsor postanowili wesprzeć kampanię UEFA zwalczającą rasizm, ksenofobie i homofobię. - Wiemy też, jak bardzo Lechowi potrzebne jest teraz wsparcie od kibiców, ale także osób, instytucji i firm z nim związanych. Dlatego spodobała nam się na inicjatywa klubu, aby udostępnić miejsce na przodzie koszulek "Kolejorza" w meczu z FC Basel kampanii "Respect". Nasza firma od zawsze wspiera nie tylko polski sport i kibiców, ale także szlachetne idee - mówi Mateusz Juroszek, prezes głównego sponsora Lecha.
- Jako członek europejskiej rodziny piłkarskiej podpisujemy się pod wartościami, które niesie ze sobą kampania "Respect". Postanowiliśmy wykorzystać mecz w Bazylei jako okazję do wyrażenia naszego wsparcia dla idei szacunku zarówno wobec rywali, kibiców, jak i różnorodności, która jest nieodłączną cechą współczesnego futbolu. Liczymy, że nasze działanie spotka się z aprobatą kibiców i wszystkich, którzy podobnie jak my wierzą w pozytywną moc piłki nożnej - dodaje Łukasz Borowicz, rzecznik prasowy Lecha Poznań.