Tonev dla Ekstraklasa.net: Lubię grać indywidualnie
Już w czerwcu minie rok odkąd Alexandur Tonev zasilił szeregi poznańskiego Lecha. Młody pomocnik słynie ze swej szybkości, a ostatnio także i z potężnych huknięć na bramkę rywali.
fot. Waldemar Wylegalski
Porównywany do Sławomira Peszki Bułgar przyznaje, że w Poznaniu czuje się dobrze. Zaczął porozumiewać się w języku polskim, a to na pewno ułatwia mu aklimatyzację. - W Poznaniu czuję się naprawdę dobrze. Mam dobry kontakt z kolegami z zespołu, odnalazłem się w taktyce zespołu. Kibice też są wspaniali. Mogę być zadowolony ze swojego pobytu tutaj - powiedział nam zawodnik.
Tonev zarówno w swoim poprzednik klubie, jakim był CSKA Sofia, jak i w Lechu Poznań gra z numerem 24. Jak zapewnia z uśmiechem 22-latek nie jest to przypadek. - To mój numer, który jest jednocześnie moją szczęśliwą liczbą - podkreśla.
Alexandar słynie z indywidualnej gry. Gdy biegnie skrzydłem nie sposób go zatrzymać. - Tak już mam - uśmiecha się. - To mój sposób na grę i trudno mi to zmienić. Zapytany o cel i nastawienie przed niedzielnym spotkaniem z Lechią Gdańsk odpowiada krótko: - Musimy zdobyć trzy punkty. Nic więcej się nie liczy.
Czy tak się stanie i czy "Alex" popisze się kolejną bramką w stylu europejskich stadionów przekonamy się już jutro - relacja LIVE! w Ekstraklasie.net od 14:30!
