menu

Pożar na Stadionie Miejskim w Białymstoku. Podczas meczu Jagiellonia - Lech Poznań palił się głośnik pod dachem obiektu

14 listopada 2022, 17:34 | td

Do niecodziennego wydarzenia doszło podczas sobotniego meczu w Białymstoku, pomiędzy Jagiellonią, a Lechem Poznań (1:2). W pierwszej połowie nad trybuną Ultra zapalił się głośnik. Strażacy interweniowali w trakcie gry, piłkarze obu zespołów nawet tego nie zauważyli.


fot. Wojciech Wojtkielewicz

fot. KW PSP Białystok

fot. Wojciech Wojtkielewicz

fot. KW PSP Białystok

fot. Wojciech Wojtkielewicz

fot. KW PSP Białystok

fot. KW PSP Białystok

fot. KW PSP Białystok

fot. KW PSP Białystok

fot. Wojciech Wojtkielewicz

fot. Wojciech Wojtkielewicz

fot. Wojciech Wojtkielewicz
1 / 12

Do zdarzenia doszło w pierwszej połowie sobotniego spotkania. Fani Jagiellonii przygotowali oprawę, zawierającą elementy pirotechniczne. Race były jednak wycelowane nieprecyzyjnie i zamiast lecieć w kierunku nieba, kończyły swój lot na dachu stadionu. W konsekwencji ogniem zajął się jeden z głośników nad trybuną Ultra.

[przycisk_galeria]


Dymiący głośnik został zauważony około 30 minuty spotkania. Spadające elementy konstrukcji głośnika mogły zagrozić bezpieczeństwu kibiców na sektorze nr 25., dlatego spiker poprosił widzów o jego opuszczenie i przeniesienie się do sektora sąsiedniego. Mimo widocznego niebezpieczeństwa, sędzia Daniel Stefański nie przerwał gry i piłkarze grali dalej. Mało tego, podczas akcji strażaków padły dwa gole - po jednej dla obu ekip!

Strażacy pojawili się na podeście konstrukcji technicznej stadionu i stamtąd prowadzili akcję gaśniczą. Oto jak relacjonowali jej przebieg:

Pożar został ugaszony przy użyciu przenośnych gaśnic proszkowych przez zastęp z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 4 Komendy Miejskiej PSP w Białystoku, który stanowił zabezpieczenie imprezy masowej. Strażacy w celu dotarcia do miejsca pożaru wykorzystali podest techniczny znajdujący się około półtora metra powyżej płonącego głośnika. W czasie działań strażaków sektor znajdujący się bezpośrednio pod palącym się głośnikiem został wyłączony z użytkowania. Służby porządkowe zabezpieczyły do niego dostęp, a znajdujących się tam kibiców poprosiły o przejście do innej części trybuny. Pożar nie spowodował zakłóceń w przebiegu meczu. Niestety piłkarze Jagiellonii nie byli tak skuteczni jak białostoccy strażacy i przegrali spotkanie 1:2 - czytamy w relacji na stronie KM PSP w Białymstoku. napisał:

[polecane]24062827,24060105;1[/polecane]


Polecamy