Piłkarz Lecha Poznań - Nika Kwekweskiri - spowodował kolizję po alkoholu. Miał prawie promil we krwi. Jest komentarz klubu
Lech Poznań w sobotę, 2 października rozbił przed własną publicznością Śląsk Wrocław aż 4:0. Piłkarze po spotkaniu mogli świętować ważne zwycięstwo nad wiceliderem tabeli i otrzymali w nagrodę dwa dni wolnego. Niestety, jeden z nich - Gruzin Nika Kwekweskiri - delikatnie mówiąc, mógł lepiej wykorzystać swój wolny czas. Jak ustalił "Głos Wielkopolski" zawodnik Kolejorza w nocy z soboty na niedzielę prowadził samochód pod wpływem alkoholu i spowodował kolizję w centrum miasta. Na szczęście nikomu nic się nie stało. We krwi miał mieć aż 0,8 promila. Mamy komentarz Lecha Poznań do całej sprawy.
fot. Robert Woźniak
fot. Czytelnik
fot. Czytelnik
fot. Czytelnik
Sytuacja miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę, 3 października o godz. 2 na skrzyżowaniu ulic Tadeusza Kościuszki i św. Marcin w Poznaniu. Nika Kwekweskiri prowadził swoje auto - mercedesa c200 - pod wpływem alkoholu. Według naszych ustaleń we krwi miał 0,8 promila. Gruzin doprowadził do kolizji z dwoma innymi autami - Renault Megane i Peugot 5008.
Nika Kwekweskiri spowodował kolizję. Jak doszło do tego zdarzenia?
Prowadzącym to drugie auto był taksówkarz, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Za nim przepisowo stanęło Renault Megane, a od tyłu w te samochody uderzył 29-latek, doprowadzając do stłuczki. Uderzenie było tak mocne, że Renault uderzyło w Peugota. Gruzin jechał sam.
Oto zdjęcia ze zdarzenia, które udało nam się zdobyć:
Piłkarz Lecha Poznań kierował autem pod wpływem alkoholu: jest prowadzone postępowanie
Nikomu na szczęście nic się nie stało. Na miejscu po zdarzeniu pojawiła się policja. Piłkarzowi Lecha Poznań zabrano prawo jazdy. Obecnie przeciwko niemu jest prowadzone postępowanie karne za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu oraz doprowadzenie do kolizji drogowej. Z opinii świadków zdarzenia wynika, że Nika Kwekweskiri był bardzo spokojny podczas prowadzenia czynności przez policję.
Czytaj też: Dani Ramirez przeprasza za słowa o Nice Kwekweskirim. Tłumaczy, że został źle zrozumiany
Komentarz Lecha Poznań
O odniesienie się do sprawy poprosiliśmy klub.
- To jest wysoce naganna sytuacja, którą stanowczo potępiamy. Nika Kwekweskiri jest w tej chwili na zgrupowaniu kadry, ale chciałby bardzo przeprosić wszystkich za swoje zachowanie. I oczywiście deklaruje, że dobrowolnie podda się karze - mówi nam rzecznik Lecha Poznań, Maciej Henszel.
Na razie nie ma informacji, jakie konsekwencje czekają na zawodnika. Te mają zostać podjęte w momencie, kiedy w środę wróci do klubu.
W Gruzji za prowadzenie samochodu i "wydmuchanie" 0,8 promila jest tylko mandat bez większych konsekwencji o.O.— Dawid Dobrasz (@dobraszd) October 8, 2021
Nika Kwekweskiri w tym sezonie rozegrał 10 meczów w Kolejorzu (9 w lidze i 1 w Pucharze Polski) i strzelił w nich jednego gola. Gruziński piłkarz przygotowuje się do meczów eliminacyjnych do mistrzostw świata w Katatrze. Zawodnik Lecha Poznań będzie miał okazję zagrać u siebie z Grecją (9 października) oraz na wyjeździe z Kosowem (12 października).
