Lech Poznań: Nenad Bjelica uratował Kolejorza przed kompromitującą wpadką!
Niewiele brakowało, a w 79. minucie meczu Arka Gdynia - Lech Poznań doszłoby do kompromitacji. Kolejorza przed żenującą wpadką uratował trener Nenad Bjelica.
11 minut przed końcem spotkania na boisko w Gdyni weszli Tomasik i Koljić. Pierwotnie jednak kolejność miała być odwrotna. Kierownik zespołu zgłosił, że najpierw wejdzie Koljić, a po nim Tomasik.
W takim przypadku na boisku w drużynie Lecha Poznań przez chwilę byłoby trzech piłkarzy spoza Unii Europejskiej: Kostewycz, Chobłenko i właśnie Koljić.
[przycisk_galeria]
Zareagował jednak Nenad Bjelica i w ostatniej chwili powstrzymał zmianę w złej kolejności. Dzięki jego czujności pierwszy wszedł Tomasik, który zastąpił Kostewycza, a dopiero po nim na boisku pojawił się Koljić.
POLECAMY:
Oto najczęściej kradzione auta
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Dlaczego Luis Henriquez chciał znów grać w Polsce?