menu

Lech Poznań: Kto w Kolejorzu biega najszybciej? Zobacz najlepszych sprinterów [STATYSTYKI]

21 listopada 2018, 12:32 | BAZA

Ekstraklasa dzięki systemowi Tracab po każdym meczu dostarcza dokładne statystyki biegowe zawodników. Dzięki temu wiemy, że Lech Poznań ma problemy z kondycją. Są jednak zawodnicy, którzy wypadają nieźle pod względem sprintów. Niestety, nawet ta statystyka pokazuje pewną niepokojącą tendencję.

Ekstraklasa dzięki systemowi Tracab po każdym meczu dostarcza dokładne statystyki biegowe zawodników. Dzięki temu wiemy, że [b]Lech Poznań ma problemy z kondycją[/b]. Są jednak zawodnicy, którzy wypadają nieźle pod względem sprintów. Niestety, nawet ta statystyka ukazuje pewną niepokojącą tendencję. [b][a]https://gloswielkopolski.pl/lech-poznan-kto-w-kolejorzu-biega-najszybciej-zobacz-najlepszych-sprinterow-statystyki/ga/13682054/zd/32340788;Kto jest najszybszy w Lechu? --->[/a][/b]
fot. Waldemar Wylegalski
Zestawienie pięciu najszybszych graczy Lecha otwiera zawodnik, którego niezbyt często mamy okazję oglądać na boisku. Piotr Tomasi swój najlepszy sprint (33,58 km/h) [b]zaliczył w meczu z Zagłębiem Sosnowiec[/b] w 4. kolejce. Jak za chwilę się przekonacie, tamten wygrany przez Kolejorza 4:0 mecz pojawia się w tym zestawieniu wyjątkowo często. [b]Zobacz kolejne miejsce ---->[/b]
fot. Łukasz Gdak
Dwa sprinty Makiego znalazły się w [b]najlepszej setce[/b] biegowych wyczynów zawodników ekstraklasy. W meczu z Zagłębiem Sosnowiec (4. kolejka) radar pokazał 33,67 km. Reprezentant Polski nieźle wypadł też w wygranym 2:0 meczu z Cracovią (2. kolejka), gdy zanotował 33,48 km/h. [b]Zobacz kolejne miejsce ---->[/b]
fot. Grzegorz Dembiński
Portugalczyk miał napędzać grę Lecha i początkowo wydawał się [b]odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu[/b]. Grał skutecznie i biegał szybko. W meczu z Zagłębiem Sosnowiec uzyskał 33,78 km/h na godzinę a niewiele mniej zanotował dwa mecze później przeciw Zagłębiu Lubin – 33,57 km/h. [b]Zobacz kolejne miejsce ---->[/b]
fot. Łukasz Gdak
Przegrany mecz z Arką w Gdyni to jeden z najbardziej bezbarwnych i nijakich meczów Kolejorza. Także Kamil Jóźwiak nie zaliczył go do udanych. Biegał wówczas sporo i szybko, ale niewiele z tego wynikało. Jego 34,03 km/h godzinę to jeden z zaledwie dwóch sprintów, gdy którykolwiek z lechitów [b]przekroczył barierę 34 km/h[/b]. [b]Zobacz kolejne miejsce ---->[/b]
fot. Pawel F. Matysiak
Młody napastnik zagrał w tym sezonie jedno znakomite spotkanie – oczywiście przeciw Zagłębiu Sosnowiec. Tomczyk przyczynił się wówczas do wygranej 4:0 [b]zdobywając dwa gole i notując asystę[/b]. Podczas jednego ze sprintów rozpędził się do 34,19 km/h, co jest najlepszym wynikiem w Lechu w tym sezonie i 21. w całej ekstraklasie. Warto zwrócić uwagę, że najlepsze osiągnięcia sprinterskie zawodnicy Lecha [b]notowali na początku sezonu[/b]. Najnowszy wynik łapiący się do tego klasyfikacji pochodzi z 6. kolejki, czyli z sierpnia. Gdyby zaś wykluczyć mecz z Zagłębiem, to powyższe zestawienie wyglądałoby bardzo mizernie. To pokazuje, że fizyczne problemy Kolejorza tylko się pogłębiają. [b]Zobacz też: [a]https://gloswielkopolski.pl/lech-poznan-statystyki-sa-bezwzgledne-kolejorz-biegowo-wyglada-fatalnie-kto-pokonuje-najwiecej-kilometrow/ar/13682356;Lech Poznań: Kto pokonuje najwięcej kilometrów?[/a][/b]
fot. Pawel F. Matysiak
1 / 6