Lech - Legia. Jakub Rzeźniczak: Oba zespoły się zmieniły, choć my wciąż chcemy, żeby puchar był nasz
Tegoroczny finał będzie zupełnie inny od tego sprzed roku. Oba zespoły się zmieniły, choć my tak samo jak wtedy, chcemy, żeby puchar został w naszych rękach - zapowiada przed poniedziałkowym meczem o Puchar Polski kapitan Legii Warszawa Jakub Rzeźniczak. Na PGE Narodowym stołeczny zespół zmierzy się z Lechem Poznań.
fot. szymon starnawski / polska press
- Nie ma sensu porównywać tegorocznego finału z poprzednim. To będą dwa zupełnie inne mecze. Tym bardziej, że oba zespoły bardzo się zmieniły. Choć my chcemy, tak samo jak wtedy, by puchar został w naszych rękach. Musimy zagrać mądrze w defensywie. W ofensywie natomiast mamy wielu kreatywnych zawodników, więc sytuacje na pewno będziemy mieli - ocenił Rzeźniczak.
- Nie chcę rozmawiać o porażce w Lubinie. Wszystko jest w naszych rękach. Jeśli wygramy trzy ostatnie mecze, bez oglądania się na kogokolwiek będziemy mistrzami. Obecnie jednak skupiamy się na poniedziałkowym finale. Zapewniam, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do sezonu i nie ma mowy o zmęczeniu. Wyleczyłem już drobny uraz, przez który nie zagrałem z Zagłębiem i mam nadzieję, że nie będzie przeszkód, bym wystąpił na Narodowym - przyznał kapitan legionistów.
Początek finału na PGE Narodowym o godz. 16.