Lech i Legia walczą o węgierskiego skrzydłowego. Gdzie trafi Adam Gyurcso?
24-letni węgierski skrzydłowy Adam Gyursco znalazł się na celowniku dwóch czołowych polskich klubów: Lecha Poznań i Legii Warszawa. Węgrowi skończył się właśnie kontrakt z Videotonem. Transfermarkt wycenia piłkarza na 800 tys. euro.
Gyurcso na Węgrzech ma bardzo dobrą opinię. W obecnym sezonie 24-latek wystąpił w 17 meczach, w których zdobył 7 bramek i zanotował 3 asysty. W swojej drużynie piłkarza widziałby trener Legii Warszawa Stanisław Czerczesow. Gyurcso przez pięć lat grał razem z Nemanją Nikoliciem w Videotonie Szekesfehervar, dlatego ze współpracą obu zawodników na boisku nie powinno być najmniejszego problemu.
O węgierskiego skrzydłowego zabiegają także włodarze Lecha Poznań. Mówi się o tym, że to oni są w stanie zaproponować Gyurcso wyższe wynagrodzenie niż Legia. Działacze w Poznaniu wcześniej z własnej woli zrezygnowali z Nemanji Nikolicia, teraz nie chcą powtórzyć błędu. 24-latek wystąpił w obu spotkaniach niedawnej rywalizacji Lecha z Videotonem o fazę grupowa Ligi Europy. W pierwszym spotkaniu Węgier zagrał do 89. minuty, w rewanżu biegał przez 57 minut.
Gyurcso ma na koncie także 13 spotkań w reprezentacji Węgier.
