menu

Lech grozi Portowcom. "W Szczecinie chcemy wygrać"

9 sierpnia 2017, 08:00 | Jakub Lisowski

Jedziemy po awans. Chcemy wygrać Puchar Polski oraz zdobyć mistrzostwo. Celujemy w oba trofeum – stwierdził Nenad Bjelica przed wyjazdem do Szczecina.

W składzie Lecha zabraknie już Marcina Robaka, który przeniósł się do Śląska Wrocław.
W składzie Lecha zabraknie już Marcina Robaka, który przeniósł się do Śląska Wrocław.
fot. Andrzej Szkocki

Szkoleniowiec Lecha spędził w Poznaniu bardzo ciekawe lato. Po majowej porażce w finale Pucharu Polski z Arką Gdynia jego pozycja w klubie osłabła, ale działacze nie dokonują szybko zmian na stanowisku trenera. Zaufano Bjelicy, który przebudował skład. Lech sprzedał za duże pieniądze m.in. Jana Bednarka, Dawida Kownackiego czy Tomasza Kędziorę, a bez żalu pożegnano też Marcina Robaka (król strzelców ostatniego sezonu gra już w Śląsku Wrocław) czy Dariusza Formellę (wypożyczony do Pogoni). Start ligowy był obiecujący, ale z Ligi Europy „Kolejorz” już odpadł. Teraz skupi się już na krajowej rywalizacji, a chce kontynuować serię zwycięstw z Pogonią (pięć w ostatnim roku).

- Pogoń ma nowych zawodników, nowego trenera i nowe cele. Trzon drużyny nie zmienił się zbyt dużo. To my jednak jesteśmy faworytem i zagramy o zwycięstwo – mówi Bjelica. - Poprzednie spotkania z Pogonią nie będą miały znaczenia w środę. W każdym meczu musimy potwierdzić, że to my jesteśmy dobrzy.

Trener przyznał, że w jego składzie może dojść do kilku zmian. Odpocząć mogą ci, którzy ostatnio więcej grali, ale zmiennicy mają udowodnić swoją wartość. Nikt w Poznaniu nie odpuszcza Pucharu Polski.

- Musimy robić rotacje, ale każdy z zawodników ma moje zaufanie. Dopiero za tydzień będą grali ci, którzy na to zasłużą - dodaje.


Największe stadiony piłkarskie Wielkiej Brytanii
[wideo_iframe]http://get.x-link.pl/258041fa-099a-8ebe-4156-06958bebc492,d0959f69-c2b5-f86a-8288-94d240184781,embed.html[/wideo_iframe]


Polecamy