Skromna wygrana Lazio z Bayerem. Rzymianie bliżej Ligi Mistrzów

Od pierwszych minut inicjatywa należała do gospodarzy. Rzymianie starali się wykorzystywać szybkość Antonio Candrevy oraz Felipe Andersona w akcjach oskrzydlających. Pierwszy raz pod bramką Bernda Leno zakotłowało się w 7. minucie. Candreva zagrywał z rzutu wolnego w obręb szesnastki, futbolówka została wybita, ale trafiła pod nogi Senada Lulicia. Serb długo się nie zastawiał i uderzył w kierunku bramki gości. Na szczęście Aptekarzy strzał zawodnika Biancocelesti został w ostatniej chwili zablokowany. Po kwadransie gry coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić goście. Jednak dopiero w 25. minucie zrobiło się groźnie pod rzymską bramką. Lars Bender podszedł do futbolówki ustawionej ponad dwadzieścia metrów od bramki Etrita Berishy. Niemiec uderzył mocno piłkę, która odbiła się od słupka. Kilkadziesiąt sekund później Lazio wyszło z kontrą, a Miroslav Klose z ostrego kąta po minięciu Leno również trafił w słupek. W ostatniej akcji pierwszej odsłony podopieczni Rogera Schmidta mogli wyjść na prowadzenie. Hakan Calhanoglu odebrał piłkę na własnej połowie jednemu z rywali i z okolic środka boiska uderzył na bramkę Lazio. Na szczęście dla rzymian piłka przeleciała minimalnie obok bramki.

Po przerwie pierwsi szansę bramkową mieli podopieczni Stefano Poliego. Karim Bellarabi stracił piłkę i z szybkim atakiem ruszyli rzymianie. Futbolówka trafiła do chwilę wcześniej wprowadzonego Keity, ale ten nie potrafił z kilku metrów skierować piłki do bramki. Kilka minut później Senegalczyka zatrzymał Leno.

Bayer stwarzał zagrożenie przede wszystkim po rzutach wolnych wykonywanych przez Calhanoglu. W 69. minucie Turek trafił do siatki gospodarzy, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonej Stefana Kiesslinga. Bayer w drugiej odsłonie był groźniejszy, ale kolejną szansę na objęcie prowadzenia miał Keita, który w asyście defensorów rzymskiej drużyny po raz trzeci nie potrafił pokonać Berishy. W 77. minucie napastnik rzymskiej drużyny wreszcie trafił do siatki. Keita wyprzedził w pojedynku biegowym Kyriakosa Papadopoulosa i z dziesiątego metra pokonał Leno. po starcie gola podopieczni Rogera Schmidta nie byli w stanie zagrozić bramce Berishy. Natomiast gospodarze w doliczonym czasie gry stworzyli jeszcze dwie ciekawe sytuacje, ale strzały Keity oraz Andersona zatrzymały się na bramkarzu gości.

Lazio wygrało spotkanie 1:0 po bramce aktywnego Keity, jednak rewanż zapowiada się bardzo ciekawie. Bayer na Bay Arena na pewno narzuci swój styl gry, Aptekarze są w stanie odrobić straty poniesione na Stadio Olimpico.