Layvin Kurzawa lekiem na problemy kadry z lewą obroną?
Polska reprezentacja od kilku lat ma spore problemy w formacji defensywnej. Najgorzej obok środka obrony wygląda lewa strona. Jakub Wawrzyniak i Sebastian Boenisch mogą mieć konkurenta w osobie Layvina Kurzawy.
fot. www.asm-fc.com
Wreszcie! FIFA 14 z licencją na T-Mobile Ekstraklasę (ZDJĘCIA, WIDEO)
Na lewej obronie w kadrze najczęściej występuje Jakub Wawrzyniak, który jednak nie ma umiejętności odpowiednich na poziom międzynarodowy. Często jest wolniejszy od rywala, zagubiony, nagminnie łamie linię defensywną. Powoli czas 30-latka w kadrze dobiega końca, dlatego warto zastanowić się nad młodszym i zdaje się, dużo lepszym lewym defensorem.
Były selekcjoner reprezentacji Polski - Franciszek Smuda, bezgranicznie zawierzył w umiejętności Sebastiana Boenischa, który w pewnym okresie swojej kariery nie grał na boisku przez półtora roku. Na Euro 2012 Boenisch nie zachwycił, więc nowy trener biało-czerwonych znów wrócił do ustawienia z Wawrzyniakiem.
Wychodzi na to, że w końcu znaleziono alternatywę na lewej obronie. Layvin Kurzawa to 20-letni lewy obrońca, który z powodzeniem radzi sobie na tej pozycji w naszpikowanym gwiazdami AS Monaco.
Kurzawa nie urodził się w Polsce, lecz we francuskiej miejscowości Frejus. Matka Layvina pochodzi z Polski, zaś ojciec z Gwadelupy. Młody zawodnik ma na swoim koncie kilka występów w barwach młodzieżowych reprezentacji trójkolorowych. To jednak nie przekreśla go, żeby walczył w dorosłej reprezentacji Polski.
Kurzawa rozegrał pełne 90 minut w ostatnim meczu w Ligue 1 pomiędzy Olympique Marsylia, a AS Monaco. Beniaminek francuskiej ekstraklasy wygrał 2:1.