Kulisy Polska - Słowacja: Paulo Sousa przewidział bramkę na 2:1 [WIDEO]
Euro 2020. Dwa dni po klęsce kanał Łączy nas Piłka odsłonił kulisy meczu ze Słowacją (1:2). Obszerny materiał obejmuje czas od pożegnania Opalenicy do pomeczowej konferencji Grzegorza Krychowiaka, który kajał się za swoje błędy. Nie zawiera natomiast żadnych scen z szatni w Sankt Petersburgu w trakcie przerwy i zaraz po ostatnim gwizdku.
fot.
fot.
Najważniejszy wydaje się być fragment odprawy, gdy Paulo Sousa zwracał uwagę na mocne punkty rywala: skrzydłowego Roberta Maka (bohater akcji na 1:0) czy stopera Milana Skriniara (autor bramki na 2:1).
- Zazwyczaj Skriniar jest dla nich kluczowym graczem. Mają trzy strefy przy rzutach rożnych. Pierwsza to przewidywanie piłki na bliższy słupek, druga na dłuższy i jeszcze w okolicach wykonywania rzutu karnego, gdzie robi małe ruchy. Myślimy o tym, by zastosować krótkie krycie. Na niego. By kryć go indywidualnie - tłumaczył Sousa, a Lewandowski porozumiewawczo kiwnął głową.
Kibice w komentarzach pod kulisami zastanawiają się czy nasi piłkarze nie znają dobrze angielskiego, czy po prostu nie posłuchali wskazówek i zawiedli.
EURO 2020 w GOL24
